Stacja SportTV, podsumowująca wyczyn 36-letniego napastnika Barcelony, przypomniała, że w sezonie 2019/20 zdobył on wraz z kolegami z Bayernu Monachium na lizbońskim stadionie Luz tytuł najlepszej ekipy LM. W związku z panującą wówczas pandemią koronawirusa nie przyznano wtedy "Złotej Piłki", a Polak był jego główny faworytem.
Portugalska telewizja, zastanawiając się "kiedy Lewandowski zdobędzie Złotą Piłkę", zaznaczyła, że o wręczenie tej "zaległej" nagrody kapitanowi biało-czerwonych wzywał w przeszłości organizatorów plebiscytu z francuskiego pisma "France Football" nawet Lionel Messi. Argentyński piłkarz ma w dorobku najwięcej tych trofeów – osiem.
SportTV uważa, że o ile Messi oraz drugi pod względem zdobytych "Złotych Piłek" Portugalczyk Cristiano Ronaldo - wyróżniony w ten sposób pięciokrotnie, nie mają już raczej szans na kolejne trofeum, o tyle Lewandowski może być jednym z faworytów do wygrania edycji 2024/25.
"Polak przewodzi klasyfikacji strzelców LM z siedmioma trafieniami. Podobnie jest w lidze hiszpańskiej, gdzie prowadzi z 15 bramkami" - odnotowała portugalska stacja.
Sportowy dziennik "O Jogo" z Porto pisząc w środę o 101 bramkach Lewandowskiego w LM zauważył, że tak "historyczne osiągnięcie" wcześniej było dziełem tylko dwóch piłkarz - Messiego i Cristiano Ronaldo.
Z kolei wydawana w Lizbonie gazeta "Publico" wskazała, że dzięki wtorkowemu wyczynowi polski napastnik "wszedł do wąskiego klubu zdobywców 100 goli w LM".