„Czuję teraz silną przynależność do latynoskiego społeczeństwa” – mówi 63-letnia Natalie Cole, która w 2009 roku poddała się przeszczepowi nerki, pochodzącej od kobiety z Salwadoru.
Gwiazda swą wdzięczność za organ, ratujący jej życie (Cole zmaga się od lat z wirusowym zapaleniem wątroby typu C, które wyniszcza także nerki), postanowiła wyrazić najlepiej, jak potrafi, czyli śpiewem. Wokalistka przygotowała płytę „Natalie Cole En Espanol”, nagrała ją w języku hiszpańskim.
Rejestrowanie poszczególnych utworów nie było łatwym zadaniem, bowiem artystka nie włada płynnie językiem Cervantesa. Natalie Cole uczyła się tekstów piosenek z... zapisów fonetycznych. W ten sposób 63-latka nagrała garść szlagierów, znanych doskonale w kręgach latynoskich. Na krążku „Natalie Cole En Espanol” pojawiają się takie tytuły, jak: „Besame Mucho”, „Oye Como Va”, czy „El Dia Que Me Quieras”. Wokalistka sięgnęła także do archiwalnych nagrań swego słynnego ojca i jego wokal wykorzystała w piosence „Acercate Mas”.
O tym, jak Natalie Cole radzi sobie z językiem hiszpańskim na scenie, polscy słuchacze przekonają się już 17 lipca. Tego dnia wokalistka zaśpiewa w Sali Kongresowej w Warszawie.
(PAP Life)