Zabił żonę córki i siebie
Mieszkańcy Darien w powiecie DuPage już po raz drugi w okresie ostatnich trzech lat są świadkami wstrząsającej tragedii rodzinnej.
Władze powiatu DuPage zidentyfikowały cztery osoby zastrzelone w prywatnym domu w Darien.
50-letni David Andrus zastrzelił żonę 48-letnią Jeanę Andrus oraz dwie córki 22-letnią Jessica Andrus i 16-letnią Jennifer, a następnie siebie. Wczoraj jeszcze nie był znany motyw potrójnego morderstwa i samobójstwa.
Do tragedii rodzinnej doszło we wtorek około godz. 15 w domu rodziny w okolicy 500 Oldfield w Darien.
Policja znalazła ciała po otrzymaniu meldunku o awanturze rodzinnej.
W czasie strzelaniny w domu znajdowali się też dwaj chłopcy spokrewnieni z gospodarzami. Na szczęście nic im się nie stało.
We wtorek na wiele godzin policja zablokowała ulicę, na której doszło do tragedii. Wydała oświadczenie, w kórym zapewniła lokalnych mieszkańców, że nie zagraża im niebezpieczeństwo, ponieważ incydent wydaje się mieć odosobniony charakter.
To już druga tragedia w tej okolicy w okresie ostatnich trzech lat. W 2010 roku przecznicę od domu rodziny Andrus również we własnym domu padli ofiarą morderstwa członkowie rodziny Kramerów. Jeffery i Lori Kramer oraz ich dorosły syn Michael zostali zastrzeleni przez chorego psychicznie Jacoba Nodarse nakłonionego do zbrodni przez motywownego zemstą Johnny´go Borizova, byłego partnera córki Kramerów.
(ao)