Przypomnijmy, że podczas swojej 40-letniej służby publicznej Ryan sprawował różne urzędy, m.in. sekretarza stanowego i wicegubernatora.
Ryan kończy 6 i półroczny wyrok w areszcie domowym. Raz w tygodniu b. gubernator musi meldować się w domu przejściowym w Chicago.
Większość kary odsiedział b. polityk w federalnym zakładzie karnym o słabym rygorze w Terre Haute w Indianie. W tym czasie podupadł na zdrowiu, zmarła jego żona i brat.
Oprócz tworzenia książki z pomocą zawodowego pisarza, 79-letni Ryan pracuje w ogrodzie przy swoim domu w Kankakee.
Przypomnijmy, że w 2006 roku Ryan został uznany winnym zarzutów korupcji, w tym udostępniania lukratywnych stanowych kontraktów oraz dzierżaw osobom politycznie ustosunkowanym w zamian za kosztowne podarunki – na przykład w formie wakacji.
Zarzucano mu też, że nie dopuścił do dochodzenia w sprawie łapówkarstwa pracowników Biura Sekretarza Stanowego, ponieważ część haraczy od kierowców ubiegających się o zawodowe prawa jazdy przekazywana była na jego fundusz wyborczy.
(ao)