Ława przysięgłych Federalnego Sądu Rejonowego w Chicago oddaliła po pięciogodzinnej debacie wszystkie zarzuty.
87-lenia Jacqueline Goldberg domagała się w swoim pozwie odszkodwanie w wysokości 6 mln dolarów. Utrzymywała, że popularność i wizerunek medialny Trumpa przekonały ją do do kupienia dwóch apartamentów, z których każdy kosztował milion dolarów.
W zamian za nabycie apartamentów w Trump Tower miliarder obiecywał udziały w zyskach z chicagowskiego wieżowca, ale nie dotrzymał słowa – twierdziła w pozwie kobieta.
Ponadto utrzymywała, że oprócz dochodów z tytułu wynajmu mieszkań miała otrzymać część dochodów z sali balowej, usług kateringowych, imprez specjalnych (np. z przyjęć), sali gimnastycznej oraz siłowni.
Adwokaci miliardera argumentowali, że inwestorka wiedziała, iż transakcja jest opatrzona ryzykiem i fakt ten zawierała klauzula w podpisanym przez nią kontrakcie
Po ogłoszeniu wyroku w miniony czwartek Trump powiedział mediom, że zastanawia się nad pozwaniem Goldberg do sądu i żądaniem zadośćuczynienia. Dodał, że uważa Goldberg za "okropną osobę", która "powinna się wstydzić" swojego zachowania.
92-piętrowy gmach Trump International Hotel and Tower, znany jako Trump Tower Chicago, został oddany do użytku w styczniu 2008 roku.
(ao)