Według rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości 46-letni Joseph Tater został aresztowany w sierpniu 2024 r. i oskarżony o napaść na funkcjonariusza policji po awanturze w moskiewskim hotelu, gdy słownie zaatakował pracowników. Jeśli zostanie skazany, grozi mu do pięciu lat więzienia, poinformowały rosyjskie media.
Według państwowej agencji TASS, moskiewski sąd uwzględnił wniosek lekarzy szpitala psychiatrycznego o przymusową hospitalizację Amerykanina z powodu zaburzeń psychicznych. Jak napisał TASS na podstawie dokumentów sądowych, komisja lekarska złożona z lekarzy szpitala psychiatrycznego Aleksiejewa w Moskwie stwierdziła 15 marca, że u Tatera występowało „napięcie, impulsywność (oraz) urojeniowe pomysły i postawy”, w tym poczucie „prześladowania” i „brak krytycznego myślenia o swoim stanie” - informuje AFP.
Amerykanin został umieszczony w Instytucie Psychiatrycznym im. Serbskiego w Moskwie znanym z czasów sowieckich, gdy umieszczano w nim rosyjskich dysydentów, przypisując im choroby i zaburzenia psychiatryczne, przypomina AFP.
Prawnik Josepha Tatera odwołał się od decyzji o jego hospitalizacji, oskarżając Rosję o podjęcie decyzji „odizolowania oskarżonego od społeczeństwa poprzez umieszczenie go w szpitalu psychiatrycznym” i oświadczył, że jego klient przybył do Rosji „w celu uzyskania azylu politycznego w związku z prześladowaniami ze strony odpowiednich władz amerykańskich” - relacjonuje AFP za rosyjskimi agencjami informacyjnymi.
Podczas wrześniowego przesłuchania przed sądem Tater zeznał, że chce zrzec się obywatelstwa amerykańskiego, ponieważ od lat uważa się za prześladowanego przez CIA. (PAP)
