Parkometry bogacą dzierżawcę kosztem podatnika

Rada Miejska rozpoczęła debatę nad zmodyfikowaną wersją kontraktu o 75-letniej dzierżawie parkometrów. Nowa wersja postuluje zniesienie opłat za parkowanie w niedzielę w niektórych dzielnicach w zamian za wydłużenie do północy pobierania opłat w śródmieściu. Według niektórych radnych, to dla miasta bardzo zły interes, a świetny zarobek dla dzierżawcy. Poprawiona wersja umowy będzie przedmiotem głosowania w przyszłym miesiącu.

Przybywa wątpliwości

Wielu radnych chicagowskich kwestionuje już nie tylko oryginalną umowę o dzierżawie parkometrów, zawartą przez poprzedniego burmistrza Richarda M. Daley, ale również poprawki wynegocjowane do niej przez obecnego burmistrza Rahma Emanuela, który je określa jako niezwykle korzystne dla podatnika. Tej opinii nie podziela grupa radnych chicagowskich.

Radni żądają wyjaśnień

Wyrażają oni przekonanie, że nowa wersja umowy nie tylko nie jest korzystna dla mieszkańców, ale wręcz zła. Radni przeprowadzili własne analizy liczbowe i próbowali je zweryfikować, ale nie otrzymli odpowiedniej dokumentacji od administracji burmistrza Emanuela. Pismo wysłane 16 maja br. do wydziału prawnego i skarbowego pozostawało bez odpowiedzi jeszcze pod koniec minionego tygodnia.

Pod pięciostronicowym listem żądającym szczegółowych wyjaśnień prawnych i finansowych podpisali się radni: John Arena (45. okręg), Robert Fioretti (2. okręg), Toni Foulkes (15. okręg), Ricardo Munoz (22. okręg), Rodercik Sawyer, Nick Sposato (36. okręg) i Scott Waguespack (32. okręg).

Dzierżawca zarobi

Własne śledztwo w sprawie nowej wersji umowy przperowadziła też gazeta Chicago Tribune. Analizy jej ekspertów wykazały, że dzierżawca, spółka Chicago Parking Meters, LLC zarobi dodatkowe pół mld dol. tylko z tytułu kar i opłat manipulacyjnych ściąganych od kierowców.

Starania o unieważnienie kontraktu

Jak niedawno informowaliśmy, radny chicagowski Brendan Reilly (42. okręg) domaga się unieważnienia kontraktu na 75-letnią dzierżawę parkometrów, która jest bardzo niekorzystna dla miasta i podatnika, a niezwykle intratna dla dzierżawcy. Reilly nie zgadza się z Emanuelem, który twierdzi, że transakcja jest nieodwracalna. Radny prowadzi staania na rzecz odkupienia parkometrów od dzierżawcy.

Kto zainwestował w parkometry

Przypomnijmy, że na czele konsorcjum inwestycyjnego Chicago Parking Meters LLC stoi gigant finansowy Morgan Stanley z siedzibą w Nowym Jorku, który jest właścicielem 50,1 proc. udziałów. Niemiecka firma Allianz i emiraty arabskie Abu Dhabi są posiadaczami pozostałej części pakietu akcji. Wykonawcą kontraktu jest LAZ Parking.

(ao)