Policjanci powiatu McHenry zostali wezwani do prymitywnego obozowiska w pobliżu Hebron. Mieszkaniec tego miasteczka przypadkowo natknął się na uprawy narkotyku i wystraszył dwóch mężczyzn, którzy uciekli w nieznanym kierunku.
Policjanci znaleźli plantacje na dwóch polanach wyciętych w lesie. Na miejscu odkryli też ok. 2 tys. sadzonek marihuany, nawóz, odżywkę dla roślin, wodę oraz sprzęt kempingowy.
Hebron leży w pobliżu granicy Illinois i Wisconsin. Policji nie udało się na razie zatrzymać zbiegłych "rolników".
(ak)