Wśród krytyków nowej umowy znaleźli się radni, którzy zwykle głosują na inicjatywy burmistrza, jak np. Brendan Reilly z 42. okręgu i Ameya Pawar z 47. Obydwaj uważają, że nowa umowa jest niekorzystna dla mieszkańców ich okręgów i domagają się renegocjowania poszczególnych jej punktów.
Przypomnijmy, że na mocy najnowszego porozumienia między władzami Chicago a spółką Chicago Parking Meters, LLC w niektórych dzielnicach nie trzeba będzie płacić w niedzielę za parkowanie na ulicach, natomiast w innych dzielnicach godziny obowiązywania opłat zostaną wydłużone.
Porozumienie może uprawomocnić się, jeśli zostanie zatwierdzone przez Radę Miejską.
Oryginalna umowa o 75-letniej dzierżawie parkometrów i miejsc parkingowych została zawarta przez administrację poprzedniego burmistrza Richarda M. Daley´ego.
Kontrakt okazał się bardzo niekorzystny dla Chicago i niezwykle intratny dla dzierżawcy.
Na czele konsorcjum inwestycyjnego Chicago Parking Meters LLC stoi gigant finansowy Morgan Stanley z siedzibą w Nowym Jorku, który jest właścicielem 50,1 proc. udziałów.
Niemiecka firma Allianz i emiraty arabskie Abu Dhabi są posiadaczami pozostałej części pakietu akcji. Wykonawcą kontraktu jest LAZ Parking.
(ao)