Redakcja
Szeryf Tom Dart wyraził zaniepokojenie impasem w pracach nad ustawą stanową i przedstawił projekt przepisów powiatowych, które uchroniłyby metropolię chicagowską przed przeobrażeniem się w "Dziki Zachód".
Pod nieobecność ustawy stanowej i przy braku innych przepisów lokalnych każdy, kto posiada zezwolenie na broń mógł-by ją nosić przy sobie od 9 czerwca.
Proponowane przez Darta przepisy weszłyby w życie tylko w przypadku braku ustawy stanowej i objęłyby swoim zasięgiem cały powiat Cook razem z miastem Chicago, pod warunkiem, że nie zatwierdzi ono własnego rozporządzenia dotyczącego kontroli noszenia ukrytej broni palnej.
Zgodnie z projektem przepisów powiatowych w gestii Biura Szeryfa Powiatu Cook byłoby zatwierdzanie i odrzucanie podań o noszenie przy sobie ukrytej broni. Zezwolenie kosztowałoby 300 dol., dzięki czemu zostałyby uzyskane fundusze na pokrycie kosztów operacyjnych programu.
Przypomnijmy, że Illinois jest ostatnim stanem w kraju, który nie pozwala na noszenie przy sobie ukrytej broni palnej. Zgodnie z decyzją Federalnego Sądu Apelacyjnego ten zakaz ulegnie delegalizacji z dniem 9 czerwca.
Szeryf Dart, podobnie jak inni zwolennicy kontroli broni palnej, chce sformułować wyraźne kryteria wskazujące kto i gdzie może nosić ukrytą broń.
Krajowe stowarzyszenie strzeleckie NRA oraz inni obrońcy Drugiej Poprawki do Konstytucji USA interpretują ją bardzo swobodnie i uważają, że broń palną może nosić przy sobie każdy posiadacz zezwolenia, który przeszedł odpowiednie szkolenie i weryfikację kartoteki przestępczej.
Interpretacja szeryfa jest bardziej restrykcyjna.Zgodnie z jego planem osoba ubiegająca się o zezwolenie na noszenie ukrytej broni musiałaby udowodnić potrzebę uzyskania takiego zezwolenia. Mogłyby je otrzymać np. osoby starsze obawiające się włamań do domów.
Ponadto powiatowe rozporządzenie autorstwa szeryfa zabraniałoby noszenia ukrtej broni w miejscach publicznych, m.in. w środkach lokomocji publicznej, szkołach, ośrodkach opieki nad dziećmi, na stadionach i w halach sportowych, w szpitalach, budynkach rządowych i komendach policji. Firmy prywatne mogłyby zabronić wstępu osobom z bronią wywieszając odpowiednie napisy ostrzegawcze.
Jak już informowaliśmy, prokurator generalna Lisa Madigan może do 24 czerwca złożyć do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych odwołanie od werdytktu Federalnego Sądu Apelacyjnego delegalizującego zakaz noszenia ukrytej broni w Illinois. Prokurator jeszcze nie podjęła decyzji, czy to zrobi.
(ao)
