Mająca siedzibę w Teksasie ACP poinformowała o swoim kontrowersyjnym planie podczas dorocznej konwencji stowarzyszenia strzeleckiego National Rifle Association – informuje lokalna telewizja FOX. Jak podkreśliła ACP, jej priorytetem jest uzbrojenie mieszkańców Nowego Jorku i Chicago.
ACP daje bezpłatną broń kwalifikującym się osobom, które zarejestrują się w jej programie. Organizacja już rozdała 25 strzelb w Houston i Tucson osobom, które uważa za najbardziej narażone na niebezpieczeństwo, między innymi samotnym matkom.
Przypomnijmy, że szef chicagowskiej policji Garry McCarthy zawsze twierdził, że przestępczość w mieście można obniżyć tylko poprzez redukcję, a nie zwiększenie liczby dostępnej broni.
Inny pomysł na bezpieczeóstwo w mieście ma organizacja Armed Citizen Project, która przekonuje, że broń palna zapobiega przestępczości. ACP analizuje statystyki przestępczości i przepisy obowiązujące w danej miejscowości, zanim podejmie decyzję o udostępnieniu darmowych strzelb. Również w Chicago przeprowadzi taką weryfikację, by upewnić się, że rozdawanie broni będzie legalne. Jeśli sprawdzian wypadnie zadowalająco dla ACP, to już pod koniec roku będzie można wejść w posiadanie bezpłatnej broni.
Założycielem ACP jest Kyle Coplen, który wychował się w pobliskiej Chicago Indianie. Organizacja zabiega aktywnie o donacje w postaci broni i funduszy, by realizować swoje programy.
Ze wstępnych sondaży wynika, że niektórzy chicagowianie byliby zainteresowani otrzymaniem
darmowej broni.
(ao)