Chicagowski Departament Ulic i Oczyszczania zwiększył załogę "czyścicieli" murów o pięć osób. Dzięki temu prace postępują znacznie szybciej niż przewidywano. Burmistrz Chicago Rahm Emanuel w budżecie na 2013 rok przeznaczył ekstra fundusze na zatrudnienie dodatkowych osób do usuwania graffiti. Mają pełne ręce roboty, ponieważ w niektórych dzielnicach graffiti pojawiają się niemal natychmiast po usunięciu.
(eg)