- rozmowa z Markiem Kłucińskim,
rzecznikiem prasowym PLL LOT S.A.
Dlaczego właśnie Dreamliner wyprodukowany dla Polskich Linii Lotniczych LOT wykonał standardowy lot próbny?
– Dreamliner w barwach LOT-u jest jednym z trzech samolotów (należących także do innych linii lotniczych) na których zostaną wykonane testy Boeinga.
Samolot, na którym w miniony poniedziałek odbywały się testy ma zostać dostarczony do LOT-u, jednak na tym etapie należy on wciąż do producenta.
Czy to prawda że Dreamlinery w barwach LOT-u nie będą latały do końca października?
– LOT podjął decyzję o zaplanowaniu siatki połączeń rejsów dalekodystansowych na okres letni wyłącznie w oparciu o dostępne samoloty Boeing 767.
Jeżeli Dreamlinery wrócą niedługo do operacji to wcześniej pojawią się na naszych trasach.
LOT, zgodnie z terminem, złożył w środę do MSP plan restrukturyzacji. Czy może dojść do bankructwa?
– LOT złożył plan restrukturyzacji do MSP 20 marca br. Następnym krokiem jest przedłożenie planu Komisji Europejskiej do 20 czerwca.
Jak przewiduje Pan przyszłość polskiego przewoźnika?
– Wszystkie dotychczas podjęte działania i inicjatywy w Spółce mają doprowadzić do zwiększenia sprzedaży biletów LOT-u oraz w najbliższej perspektywie do odzyskania rentowności przez firmę.
W miniony piątek ruszył proces zwolnień grupowych w PLL LOT. Zwolniono 230 osób. Zakłada się zwolnienia kolejnych 300...
– Decyzja o zwolnieniach grupowych, jako jednym z niezbędnych elementów restrukturyzacji narodowego przewoźnika. Zmiany organizacyjne, w tym zmiany struktury organizacyjnej i konieczność dostosowania do nich poziomu zatrudnienia są niezbędne, aby doprowadzić do poprawy sytuacji Spółki. Ze względu na trwające prace nad ostatecznym kształtem siatki połączeń oraz floty, na tym etapie z procesu zwolnień grupowych został wyłączony personel pokładowy i personel latający.
Po finalnym ustaleniu modelu siatki połączeń oraz określeniu niezbędnej liczby załogi koniecznej do realizacji tej siatki połączeń, zostaną podjęte kolejne kroki związane z optymalizacją zatrudnienia w tych grupach zawodowych.
Linie All Nippon Airways (ANA), nie chcą rabatów jako rekompensaty tylko gotówki. Jakie jest stanowisko LOT-u, czy w rozmowach z Boeingiem domagał się pieniędzy czy zniżki?
– W firmie zostało uruchomione specjalne konto na którym gromadzimy koszty związane z uziemieniem naszych Dreamlinerów. Po powrocie samolotów do operacji wrócimy do rozmów z Boeingiem.
Zaliczki za maszyny, które miały trafić do Polski w 2014 roku, zostają odroczone... Czy tak?
– Nie komentujemy naszych ustaleń i rozliczeń z Boeingiem.
Kiedy możemy się spodziewać startu Boeing 787 z chicagowskiego lotniska O'Hare oraz wznowienia lotów z Warszawy?
– Uzależnione to jest od decyzji władz FAA oraz pomyślnego zakończenia testów przez Boeinga.
Czy w dalszym ciągu, zgodnie z harmonogramem, LOT do końca marca otrzyma pięć samolotów B787?
– W związku z uziemieniem samolotów harmonogram dostaw Dreamlinerów do LOT-u został zmieniony. Trwają prace nad szczegółami.
Czy samoloty, które obecnie przewożą pasażerów na trasach transoceanicznych są bezpieczne?
– Wszystkie samoloty LOT-u są bezpieczne i jakiekolwiek dywagacje na ten temat są nieuzasadnione i wręcz krzywdzące dla firmy oraz jej wizerunku.
Obecnie do momentu powrotu Dreamlinerów na trasach dalekiego zasięgu eksploatowane są Boeingi 767.
Ile kosztuje dzień postoju Dreamlinera na płycie lotniska O'Hare?
– Przykro nam, ale są to tajemnice handlowe spółki.
Starty ANA z ostatnich 2 tygodni stycznia oszacowano na 868 300 za samolot. O jakiego rzędu odszkodowaniach za uziemienie Dreamlinera w Chicago i Warszawie w ogóle mówimy?
– Ponownie są to tajemnice handlowe spółki.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała:
Anna Kowalczyk-Barton