Możliwa ponowna recesja w USA
'- Ożywienie gospodarcze na świecie trwa, ale następuje zaskakujące przesunięcie jego kompozycji w ostatnich miesiącach. Szybciej od oczekiwań rozwija się Europa, gorzej za to gospodarka USA - napisali w najnowszym raporcie ekonomiści agencji ratingowej Fitch.Ekonomiści Fitch zwracają uwagę, że ożywienie w USA jest blade w porównaniu z okresami po innych kryzysach w przeszłości. Chociaż ponowna recesja w USA nie jest podstawowym scenariuszem ich prognozy, to jej nie wykluczają, jeśli wydatki konsumentów oraz inwestycje firm w USA będą słabe...
- 10/03/2010 02:05 PM
- Ożywienie gospodarcze na świecie trwa, ale następuje zaskakujące przesunięcie jego kompozycji w ostatnich miesiącach. Szybciej od oczekiwań rozwija się Europa, gorzej za to gospodarka USA - napisali w najnowszym raporcie ekonomiści agencji ratingowej Fitch.
Ekonomiści Fitch zwracają uwagę, że ożywienie w USA jest blade w porównaniu z okresami po innych kryzysach w przeszłości. Chociaż ponowna recesja w USA nie jest podstawowym scenariuszem ich prognozy, to jej nie wykluczają, jeśli wydatki konsumentów oraz inwestycje firm w USA będą słabe, a sytuacja na rynku nieruchomości się nie poprawi.
Z najnowszych prognoz analityków Fitch wynika, że gospodarka USA w całym 2010 roku urośnie o 2,7 proc. To o 0,3 pkt proc. mniej, niż Fitch szacował przed trzema miesiącami. Co więcej, agencja aż o 0,7 pkt proc. obniżyła swoją prognozę wzrostu amerykańskiego PKB w 2012 r. do 2,6 proc.
W II kwartale PKB USA ostatecznie wzrósł o 1,7 proc. w skali roku w porównaniu z 1,6 proc. w poprzednim odczycie miesiąc temu. Dane są nieco lepsze od oczekiwań, ale i tak oznaczają, że amerykańska gospodarka zaczyna zwalniać.
Poprzednie kwartały były znacznie lepsze dla amerykańskiej gospodarki - w I kwartale PKB wzrósł o 3,7 proc. w skali roku, a w ostatnim kwartale 2009 - o równe 5 proc.
Ekonomiści spodziewali się spowolnienia, głównie z powodu utrzymującego się w granicach 9,6 proc. bezrobocia, które hamuje sprzedaż detaliczną i rynek nieruchomości.
Wzrost w drugim kwartale stymulowały wydatki konsumenckie, które w tym czasie zwiększyły się o 2,2 proc.
Departament Handlu podał, że bazowy indeks cen PCE, najlepiej w ocenie Fed odzwierciedlający presję cenową w amerykańskiej gospodarce, wyniósł w drugim kwartale 1 proc., wobec 1,1 proc. oczekiwanych przez analityków.
Natomiast indeks cen PCE obejmujący także zmienne ceny żywności i nośników energii wyniósł w drugim kwartale 0 proc., czyli tyle, ile oczekiwali analitycy.
IN (Reuters)
Reklama