Stanowi ustawodawcy za wszelką cenę próbują poszukiwać oszczędności. Kongresman Jerry Mitchell proponuje aby stan zrezygnował z obowiązku posiadania dwóch tablic rejestracyjnych na każdym samochodzie zarejestrowanym w Illinois. Mitchell twierdzi, ze dzięki tylko jednej tablicy – z tyłu pojazdu - w kasie w Springfield pozostanie około miliona dolarów, co w przypadku potężnego deficytu budżetowego ma znaczenie.
Jednak nie każdy jest podobnego zdania.
Sekretarz stanu Illinois Jesse White podkreśla, że jest takiemu pomysłowi zdecydowanie przeciwny. Wtórują mu stróże prawa. Wszyscy zgodnie podkreślają, że tablice z przodu i tyłu znacznie poprawiają bezpieczeństwo mieszkańców i ułatwiają zatrzymanie przestępców uciekających przed policją. Szanse na dostrzeżenie przez świadków numerów rejestracyjnych jest większa, jeżeli samochód ma dwie tablice.
Stanowy kongresman Jerry Mitchell argumentuje, że ponad 12 stanów ma prawo nakazujące zainstalowanie tylko tylniej tablicy, a poziom bezpieczeństwa w tych stanach nie odbiega zasadniczo od poziomu bezpieczeństwa w Illinois.
Kierowcom pomysł w większości się podoba. Głownie Se względu na oszczędności. Są i tacy, którzy uważają, że samochody bez przedniej tablicy wyglądają po prostu ładniej.
MNP (CBS)
Redakcja
