Stojący na czele demokratycznej większości w Senacie USA, Harry Reid, przedstawił publicznie koszt wprowadzenia w Stanach Zjednoczonych reformy systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Reforma ma kosztować 849 miliardów dolarów na przestrzeni 10 lat. W tym samym czasie deficyt budżetowy uda się obniżyć o 127 miliaradów dolarów, które rząd musiłąby wydać gdyby zmiany w systemi ubezpieczeń zdrowotnych nie zostały wprowadzone.
Największym sukcesem administracji będzie jednak objęcie opieką medyczną dodatkowych 30 milionów Amerykanów, których obecnie na to nie stać. Ta liczba nie obejmuje około 12 milionów osób, które przebywają w USA nielegalnie. W projekcie reformy, który dyskutowany jest w Senacie, przewidziano zakaz stosowania przez firmy ubezpieczeniowe praktyki odmawiania opieki medycznej osobom cierpiącym na przewlekłe schorzenia, wcześniej zdiagnozowane przez lekarza., czyli tzw: pre-existing conditions. W ramach reformy większość Amerykanów będzie zobligowana do wykupienia polisy zdrowotnej: albo poprzez swego pracodawcę albo we własnym zakresie. Rząd chce także zwiększyć nakłady na profilaktykę i promowanie zdrowego stylu życia.
Projekt ustawy trafi pod głosowanie najprawdopodobniej w sobotę. Aby reforma została przyjęta i przesłana do podpisania prezydentowi, musi zostać poparta przez 60 ze 100 senatorów. Narazie nie wiadomo czy Demokratom uda się zgromadzić potrzebną do przeforowania ustawy liczbę głosów.
in
Reklama