Było to jeszcze jedno rodzinne spotkanie poetyckie, pełne serdeczności i radości. Autorzy odpowiadali na pytania zadawane przez uczestników spotkania, które dotyczyły, oprócz dokonań twórczych autorów, różnych sfer życia kulturalno-społecznego w Polsce.
Wystawa fotograficzna „Podkarpackich kapliczek” autorstwa pana Wacława Turka, która odwiedziła wiele państw w Europy, stała się przedmiotem rozmów o przydrożnych kapliczkach. Polskie kapliczki przydrożne to wyjątkowo wdzięczny temat do fotografowania. Wśród licznie występujących na terenie Polski można zauważyć unikaty wyrzeźbione w drewnie o niezwykłej urodzie, sięgające nawet XIII wieku, ozdobione wotami świętych.
Przyciągają artystów rzeźbiarzy i poetów. Sytuacja tych jakże niepowtarzalnych zbytków kultury sakralnej na przestrzeni wieków ulega zmianom. Piękne zabytkowe świątki, niektóre z nich przedstawiają dużą wartość muzealną, coraz częściej padają łupem koneserów sztuki bądź to złodziei. Kiedyś nie niszczono kapliczek i przydrożnych krzyży, były one odrestaurowane przez artystów. A dziś? Pozostawiam pytanie otwarte.
Wróćmy do poezji obu poetów. Każdy z nich, na swój sposób, wypowiada myśli, spostrzeżenia, wątpliwości do otaczającego ich świata. Życie malują wnętrzem wrażliwego obserwatora, dojrzałego twórcy, który wyszukuje właściwych metafor, aby oddać wyraz swoim przeżyciom.
W spotkaniu wzięła udział Julita, córka Wacława Turka, która zamieszkała na stałe w Ameryce, gdzie założyła rodzinę.
Ponadto licznie przybyli poeci: Barbara Żubrowska, Danuta Drążkowska, Anna Konarska, Maria Pawlik, Jan Kopeć, członkowie zarządu wiceprezes zarządu Andrzej Chojnowski, sekretarz Paweł Robert Redliński, dyrektor Jan Kamiński oraz Alina Szymczyk, prezes i prowadząca to miłe spotkanie.
Redakcja
