Redakcja
W szkole im. Św. Maksymiliana Marii Kolbe
Chicago (Inf. wł.) – W weekend poprzedzający Niedzielę Palmową, podczas piątkowych i sobotnich zajęć w szkole Maksymiliana Marii Kolbe w parafii św. Konstancji odbyła się uroczystość z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych pod tytułem „O wielkanocnych tradycjach”.
Podczas blisko godzinnego piątkowego spektaklu, wyreżyserowanego przez Urszulę Szuletę dzieci z różnych klas mówiły o poszczególnych zwyczajach i obrzędach związanym ze Świętami Zmartwychwstania Pańskiego. Było o symbolice palm, o tym jak się je wykonuje, z czego powinny być zrobione, czego nie powinny zawierać itp. Słuchacze mogli się dowiedzieć, że na Kurpiach robione są najwyższe palmy, że wileńskie palmy przyozdabiane są żywymi kwiatami, że panował w Polsce zwyczaj połykania pączków z gałązek wierzbowych, co miało zapobiegać chorobom gardła, nosa i płuc, że w końcu po przyjściu w Niedziele Palmową z kościoła domownicy chłostali się nawzajem palmami, aby chroniły przed chorobami i zapewniały dobre plony. Poświęcone palmy gospodynie wkładały za obrazy, gdzie przechowywane były do następnej Niedzieli Palmowej. W zależności od regionu zwyczaje i tradycje różniły się trochę od siebie.
Młodzież przygotowała przysłowia i powiedzonka o dniach Wielkiego Tygodnia. Mówili o tym, dlaczego w koszyczku ze święconym powinna znajdować się kiełbasa, jajko, chrzan, chleb, a nawet łyk octu lub wina. O tym, że podobny zwyczaj malowania jajek wywodzi się od św. Magdaleny, która poszła do Heroda z prośbą, aby ulitował się nad Jezusem i podarowała mu kilka malowanych jajek. Ta legenda dała początek przekonaniu, że to właśnie dziewczęta powinny malować jajka i te najpiękniej przyozdobione ofiarować swoim chłopakom lub narzeczonym, co miało zjednać i zapewnić im miłość. Na zakończenie programu odbył się pokaz robienia palm i konkurs na najładniej wykonaną. Nie zabrakło również śmigusowego polewania, chociaż szkolne korytarze niezbyt się nadają do kultywowania tego obrzędu, budzącego w młodym pokoleniu chyba największe zainteresowanie.
W sobotę na podobnej przedpołudniowej uroczystości było obecnych blisko 500 osób. Program przygotowały dzieci pod kierownictwem Elżbiety Łazarz i Małgorzaty Sławińskiej. Podczas popołudniowych zajęć tradycje przypomnieli uczniowie z grupy teatralnej kierowanej przez Annę Jeleń i Wiolettę Dzierżanowską. Do konkursu na najładniejszą palmę zgłoszonych zostało ponad 20 pięknie przyozdobionych palm.
Jak Polska długa i szeroka różne są zwyczaje i obrzędy wielkanocne, a ich próbkę znakomicie przygotowała i przedstawiła młodzież ze szkoły św. Maksymiliana Kolbe przy parafii św. Konstancji, kierowana przez Jolantę Zabłocką pod duszpasterską opieką proboszcza ks. Tadeusza Dzieszko. Na te okazję szkolna scena nabrała odświętnego wyglądu i została przyozdobiona licznymi rysunkami i kwiatami.
Tekst i zdjęcia:
Andrzej Baraniak
(Zdjęcia dostępne na: www.newsrp.smugmug.com)
