Redakcja
Spotkanie aldermana 36 Wardy Johna A. Rice z polonijnymi biznesmenami
Chicago (Inf. wł.) – Dwudziestego szóstego marca w restauracji „Ambasador” przy 7050 W. Belmont w Chicago odbyło się spotkanie radnego Johna A. Rice z grupą polonijnych biznesmenów prowadzących interesy na terenie 36 wardy, obejmującej swoim zasięgiem rejon Chicago poczynając od North Ave. na południowej stronie do ulicy Lawrence na północy i od ulicy Narragansett na wschodzie do ulicy Cumberland na zachodzie naszej metropolii. Z wardą graniczą dzielnice: Elmwood Park, Harwood Heights, River Grove i Norridge.
Alderman John A. Rice, który jest pochodzenia polsko-włoskiego został mianowany na to stanowisko 6 października ubiegłego roku przez burmistrza Chicago Richarda Daley i zastąpił na tym stanowisku wieloletniego szefa tej dzielnicy Williama Banksa. Wręczając nominację burmistrz Richard Daley stwierdził, że John A Rice ma rozległą wiedzę o sprawach mieszkańców tej dzielnicy, bo przez ostatnie 5 lat pracował jako doradca byłego aldermana.
– Otrzymał rekomendację jako ten, który ciężko pracuje, żeby zabezpieczyć usługi miejskie dla mieszkańców swojego obwodu i nie ma bardziej wartościowego człowieka jako oficjalnie wybranego urzędnika – powiedział podczas konferencji prasowej po nominacji Rice burmistrz „Wietrznego Miasta”.
Starając się wypełniać podjęte zobowiązanie o bliskim kontakcie z mieszkańcami radny Rice spotyka się z grupami zawodowymi i społecznymi dzielnicy. Podczas piątkowego spotkania w Ambasadorze uczestnicy zebrania mieli okazję poinformować gospodarza dzielnicy o swoich bolączkach, problemach i oczekiwaniach. W głównej mierze dotyczyły one galopującej fali podatków od nieruchomości, pomimo spadku ich realnej wartości. Dyskutowano o nowych inwestycjach na terenie dzielnicy oraz kwestiach bezpieczeństwa.
Mówiąc o zadaniach swojego urzędu podkreślił, że jedną z najważniejszych kwestii jest dobra i rzetelna informacja. Osoby zamierzające zakupić w dzielnicy jakikolwiek biznes powinny zawsze kontaktować się z radnym jeszcze zanim wynajmą lub zakupią daną nieruchomość. Jako radny zawsze pomaga właścicielom w prawidłowym zaszeregowaniu nieruchomości, aby dać im pewność, że dla planowanego biznesu będzie to odpowiednia lokalizacja. Do jednego z najważniejszych zadań, jakie go czekają na stanowisku radnego wymienił reprezentowanie mieszkańców dzielnicy oraz zapewnienie, że wszelkie usługi będą wykonane. Promowanie biznesów i firm z dzielnicy oraz pomoc w załatwianiu spraw w urzędach miejskich.
Ważnym zadaniem jest także zapewnienie, że śmieci są zbierane codziennie i dbanie o czystość w dzielnicy. Na tej płaszczyźnie współpracuje z policją i strażą pożarną, by zapewnić bezpieczeństwo w dzielnicy i żeby nie było przestępstw. Oprócz tego zatwierdza uchwały i ustawy, które dotyczą nie tylko mieszkańców jego dzielnicy, ale także całego miasta. Deklaruje, że jako radny nigdy nie będzie głosował za podniesieniem podatków. Do najbardziej palących problemów dzielnicy, które w pierwszej kolejności należy rozwiązać, zaliczył przeludnienie w szkołach Dever i Canty oraz brak publicznej szkoły średniej. Mówiąc o oferowanej pomocy w odwołaniach mieszkańców o ulgi podatkowe, zadeklarował pomoc w zapewnieniu podatnikom pomocy językowej oraz nadzorowanie wszystkich usług miejskich, żeby były wykonywane skutecznie i na czas. Urząd miejski sponsoruje programy dla dzieci i młodzieży w parkach Bell-Sayer, Hiawatha i Shabonna. Mieszkańcy mogą pobierać kwestionariusze na zabawy (block party), składać prośby o usługi miejskie oraz apelacje o ulgi podatkowe. Zadeklarował udział w imprezach środowiskowych i sportowych. Chętnie przyjmuje zaproszenia na organizowane spotkania z odpowiednim wyprzedzeniem. Poprzez utworzenie funduszu ulepszania 36-tej dzielnicy pragnie pomagać seniorom będącym w największej potrzebie przy opłatach za parkingi i opłatach za użyteczności. Organizuje także spotkania dla seniorów z okazji Świąt Bożego Narodzenia, które są sponsorowane wyłącznie przez radnego i członka komitetu (committeemana). Prowadzona jest bezpłatna pomoc dla emerytów i rencistów przy ubieganiu się o ulgi podatkowe.
Radny Rice urodził się i wychował na terenie dzielnicy. Tutaj uczęszczał do szkoły podst. św. Williama oraz średniej imienia św. Patryka. Studiował na University of Illinois at Chicago. Grał w koszykówkę, baseball, hokeja i football w Parku Shabonna. Wraz z małżonką kupili dom przy 3400 North Paris. Mają dwie córki, Amandę Marie, która uczęszcza do średniej szkoły Guerin Prep i 12-to letnią Amy Cecilię, która jest uczennicą w szkole Canty. Aktualnie radny Rice pełni funkcję przewodniczącego lokalnej Rady Szkolnej w Canty oraz prezydenta rady doradczej w Parku Hiawatha. Będzie ubiegał się o reelekcję do Rady Szkolnej w Canty. Wybory odbędą się 21 kwietnia 2010 roku.
Podczas spotkania sponsorowanego przez właścicieli „Ambasadora” – Elżbietę i Krzysztofa Klimków uczestnicy spotkania mieli okazję poruszyć najbardziej interesujące ich sprawy. Alderman zapowiedział wszelką możliwą pomoc ze swojej strony. Zadeklarował, że drzwi do jego biura zawsze stoją otworem dla petentów i mieszkańców. Biuro znajduje się pod adresem 6839 W. Belmont Ave. w Chicago. Interesanci przyjmowani są od poniedziałku do piątku od 8:30 rano do godziny 4 po południu. Telefon: 773-622-3232.
Tekst i zdjęcia:
Andrzej Baraniak
(Zdjęcia dostępne na: www.newsrp.smugmug.com)
