Chicago (Inf. wł., Internet) – Josephowi Reyes z Chicago grozi do 6 miesięcy więzienia i do 500 dol. grzywny za to, że zabrał swoją 3-letnią córkę do kościoła katolickiego.
Joseph Reyes i jego żona Rebecca Reyes są w separacji od 2008 roku i w trakcie burzliwego rozwodu.
Joseph Reyes został wychowany w wierze katolickiej, ale przed ślubem, pod naciskiem rodziny Rebekci – jak twierdzi, zmienił wyznanie na judaizm.
Rebecca Reyes wniosła sprawę do sądu po tym, jak Joseph ochrzcił ich córkę, bez zgody matki w listopadzie ub. r.
Sędzia Sądu Okręgowego Powiatu Cook przychylił się do wniosku Rebecki i wydał Jose-phowi Reyes zakaz zabierania dziecka na niejudaistyczne obrządki religijne.
Jednak po tej decyzji sądu Joseph Reyes zabrał córkę do Holy Name Cathedral, w związku z czym matka dziecka domaga się ukarania Josepha za pogwałcenie decyzji sędziego.
Sprawa Josepha Reyesa została odroczona (16 lutego), ponieważ na jego prośbę został zmieniony sędzia kierujący sprawą.
Sędziego Edwarda Jordana – który wydał zakaz zabierania dziecka na niejudaistyczne obrządki religijne – zastąpi sędzia Elizabeth Loredo Rivera w wydziale ds. rozwodów.
Sprawę Josepha Reyesa prowadzi prawnik pochodzenia żydowskiego, Joel Brodsky, ten sam, który reprezentuje Drew Petersona, oskarżonego o zabójstwo trzeciej żony i podejrzanego w związku z zaginięciem czwartej.
Brodsky uważa, że jego klient ma prawo zabierać swoje dziecko do kościoła i wspólnie uczestniczyć w ceremoniach religijnych.
Sprawa Reyesa budzi wiele emocji oraz prowokuje wiele komentarzy, w tym także ekspertów prawnych i psychologów.
Niektórzy z nich wyrazili zaniepokojenie, że obydwoje państwo Reyes posługują się dzieckiem instrumentalnie, by sobie nawzajem dokuczyć. A to z pewnością jest ze szkodą psychologiczną i emocjonalną dla ich córki, która mając 3 lata nie rozumie podłoża i motywów konfliktu pomiędzy rodzicami.
(ao)