Amerykanie polskiego pochodzenia z coraz większą konsternacją obserwują kierunek i treść polityki administracji prezydenta Obamy wobec Polski, kraju określanego przez Biały Dom jako "bliski, strategiczny i wierny sojusznik".
Działania administracji, czy też ich zaniechanie, brak dostatecznej uwagi i wrażliwości podważają zaufanie Polski do Stanów Zjednoczonych i godzą w interesy USA w tym regionie. Konieczne jest, by prezydent Obama i sekretarz stanu Clinton zarządzili przeprowadzenie natychmiastowego przeglądu wszystkich aspektów polityki USA wobec Polski, celem naprawy i wzmocnienia stosunków dwustronnych. Pragnę przy tym spotkać się z prezydentem Obamą i sekretarz Clinton, by wyrazić niepokój społeczności polsko-amerykańskiej i przekazać nasze sugestie, które mogłyby doprowadzić do poprawy relacji między obydwoma krajami.
Stabilna polityka Stanów Zjednoczonych wobec Polski leży w fundamentalnym interesie Kongresu Polonii Amerykańskiej i znajdzie się w centrum obrad Rady Dyrektorów podczas Zjazdu 17 października br. w Chicago. Relacje polsko-amerykańskie będą też tematem sponsorowanej przez Kongres Polonii Amerykańskiej Krajowej Konferencji "Polonia amerykańska XXI wieku", która w dniach 15-16 października br. odbędzie się w Chicago. Do udziału w dyskusji zaproszeni są przedstawiciele administracji prezydenta Obamy.
Decyzja prezydenta Obamy o odejściu od dwustronnej umowy o rozmieszczeniu elementów tarczy antyrakietowej w Polsce, umowy zainicjowanej przecież przez Waszyngton, wprowadza niepewność i wątpliwości wobec intencji i wiarygodności Stanów Zjednoczonych. Tarcza przeciwrakietowa miała chronić Stany Zjednoczone i Europę, a nie tylko Polskę. Ponadto inne punkty porozumienia zawarte w Deklaracji o Strategicznej Współpracy Polski i Stanów Zjednoczonych miały na celu wzmocnienie możliwości obronnych Polski w ramach paktu NATO. Dlatego też postanowienia te powinny być zrealizowane, a współpraca sojuszników w dziedzinie obrony – wzmocniona.
Oświadczenie administracji o zmianie polityki zostało wydane 17 września, w 70. rocznicę sowieckiej inwazji na Polskę walczącą z Hitlerem, co jest bolesnym przypomnieniem tej tragedii i dyplomatycznym fiaskiem. Przed dwoma tygodniami Stany Zjednoczone były niemal nieobecne, gdy przywódcy wielu państw, w tym niemiecka kanclerz Merkel i rosyjski premier Putin, przybyli do Gdańska na obchody 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Administracja Obamy nie wysłała wiceprezydenta na te uroczystości i dopiero w ostatniej chwili postawiła doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego Jonesa na czele amerykańskiej delegacji. Fakty te świadczą o braku politycznej wrażliwości i zaniedbywaniu sojuszników, co przynosi szkody amerykańskim interesom.
Prezydenckie wysiłki na rzecz przestawienia na nowe tory stosunków z Rosją, pozbawienia Al-Kaidy schronienia w Afganistanie i rozszerzenia dialogu z nieprzyjaznymi państwami wymagają mocnego poparcia ze strony przyjaciół i sojuszników Ameryki, takich jak Polska.
Odmowa Waszyngtonu włączenia Polski do programu bezwizowego i brak starań administracji prezydenta Obamy na rzecz zmiany tej sytuacji stanowi zadrę w obustronnych relacjach, wstrzymując wjazd do Stanów Zjednoczonych polskich obywateli, naukowców, studentów, artystów i turystów, wszystkich tych, których poparcia i zrozumienia szukamy w polityce Ameryki. My, Amerykanie polskiego pochodzenia, jesteśmy dumni z wieloletniego wkładu Polski i Polaków w bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych.
Przypomnijmy chociażby pomoc polskiego wywiadu w uwolnieniu amerykańskich zakładników w Iraku, udział polskich wojsk w misjach w Iraku i Afganistanie, nie wspominając już o ruchu "Solidarność", który zapoczątkował upadek komunizmu w Europie. Te i inne działania dowiodły, iż Polska jest prawdziwym przyjacielem i wiarygodnym sojusznikiem.
Kongres Polonii Amerykańskiej i ponad 10-milionowa społeczność polsko-amerykańska apeluje do prezydenta Obamy i jego administracji o: (1) mianowanie do swego najbliższego grona doradców eksperta znającego i doświadczonego w relacjach polsko-amerykańskich; (2) rychłe przeprowadzenie przeglądu polityki USA wobec Polski, celem poprawy i wzmocnienia wzajemnych stosunków; (3) wiarygodną realizację tych punktów dwustronnej umowy obronnej, które nie dotyczą tarczy przeciwrakietowej; (4) informowanie i konsultowanie z przedstawicielami polskiego rządu o negocjacjach z Rosją oraz (5) szybkie włączenie Polski do programu bezwizowego wjazdu do Stanów Zjednoczonych.
Kongres Polonii Amerykańskiej uważa, że bliskie i ożywione relacje z Polską leżą w interesie Stanów Zjednoczonych, wyrażając jednocześnie gotowość udzielenia pomocy w ich utrzymaniu.
Frank J. Spula prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej
Redakcja
