Humor, emocje i refleksje towarzyszyły komediowemu hitowi „Mężczyzna idealny” w nowym wykonaniu aktorów Teatru Scena Polonia. Spektakl po raz pierwszy zagościł na scenie Akademii Muzycznej Paderewski Symphony Orchestra w Chicago w sobotę, 29 marca, a więc w weekend, podczas którego celebrowaliśmy Międzynarodowy Dzień Teatru.
W imieniu Teatru Scena Polonia publiczność powitali Monika Kulas – prowadząca Teatr przy stoliku im. Alicji Szymankiewicz i aktor Bogdan Łańko. Chwilą ciszy uczczono pamięć aktorów, którzy od nas odeszli.
Zostały zacytowane fragmenty orędzia Theodorosa Terzopoulosa, wybitnego greckiego reżysera i dramatopisarza, traktujące o tradycji i znaczeniu teatru dla społeczeństwa oraz o konieczności wykreowania „nowej etycznej i politycznej odpowiedzialności, która pozwoli nam uwolnić się z rozmaitych form dyktatury współczesnego średniowiecza”.
Monika Kulas i Bogdan Łańko złożyli podziękowania osobom wspierającym i promującym Teatr Scena Polonia, mediom, sponsorom i przyjaciołom teatru.
Zostali powitani goście honorowi, wśród których była między innymi, Renata Lalik-Gałan – wicekonsul ds. Prawnych i Pomocy Konsularnej. Na scenę zaproszono aktorów. Przygasły światła. Rozpoczęła się pełna humoru i brawurowych zwrotów akcji wyśmienita komedia „Mężczyzna idealny” w reżyserii Kingi Modjeskiej.
Helena (Edyta Luckos) i Sebastian (Marcin Kowalik) są „już po słowie, ale jeszcze nie po ślubie”. Żyją w wolnym związku. Helena „nie potrafi parzyć kawy, ale zrobiła karierę”, na skutek czego pomiędzy nią a Sebkiem doszło do „drobnej różnicy w dochodach”. Prawdą jest, że to Sebkowi szef obiecał awans, jakkolwiek awansował Helenę.
Jakby tego było mało, na mocy klauzuli podpisanej przez Helenę szef zabronił jej macierzyństwa, przez co Sebek nie tylko „stanął w martwym punkcie, ale i poczuł się wykastrowany”. Czar zaręczynowego wieczoru, którym rozpoczął się spektakl prysł.
Dodatkowo pojawiły się różne przemyślenia. Czy małżeństwo nie jest perfidnym wynalazkiem, aby ciemiężyć mężczyzn, albo, czy mężczyzna potrzebuje tresury?
Od tego momentu wszystko zaczęło iść nie tak. Wtedy do akcji wkroczyły „mamuśki”: ekscentryczna Matka Sebastiana (Kinga Modjeska) – doktor Schröderede, absolwentka studiów genderowskich na lokalnym uniwersytecie i Matka Heleny (Julitta Mroczkowska) – doktorowa Konstancja, specjalistka od zagospodarowywania mężowskich kart kredytowych.
„Teściowe”, aby uzdrowić sytuację i młodych zaciągnąć do ołtarza podzieliły się różnymi, złotymi myślami: tej o zdradzie tolerowanej, czy na przykład o tym, że „mężczyźni muszą być szantażowani, bo inaczej rozłażą się jak plama tłuszczu”.
Czy „mamuśki” odniosły sukces, można było przekonać się oglądając spektakl „Mężczyzna idealny” w reżyserii Kingi Modjeskiej, wystawiony przez Teatr Scena Polonia, a oparty na farsie „Wytresowany mężczyzna” („Ein dressierter Mann”) niemieckiego dramaturga Johna von Düffela.
Przedstawienie w zabawny sposób porusza tematykę relacji damsko-męskich i konfliktu pomiędzy starym a nowym modelem rodziny i podziału obowiązków, oraz ukazuje odmienne oczekiwania społeczne wobec mężczyzn i kobiet.
Przypomnijmy, że „Mężczyznę idealnego” w reżyserii Kingi Modjeskiej po raz pierwszy można było zobaczyć w 2017 roku, w Teatrze Chopina w Chicago.
Wtedy rolę teściowej zagrała Elżbieta Kochanowska-Michalik, a Sebka – Grzegorz Chiliński. Natomiast Julitta Mroczkowska i Edyta Luckos, które grały w sztuce 8 lat temu, wystąpiły także w 2025 roku.
Niegasnące zainteresowanie zagadnieniem relacji damsko-męskich w zmieniającym się świecie, w tym roku zaowocowało nowym spektaklem z nowym spojrzeniem, sytuacjami, tekstami, obsadą, kostiumami i choreografią.
Spektakl, dzięki doskonałemu warsztatowi gry aktorskiej, błyskotliwym dialogom i humorystycznemu podejściu do tematu relacji damsko-męskich oraz ogromnemu zainteresowaniu widzów, odniósł spektakularny sukces na scenie teatralnej.
Po spektaklu publiczność spotkała się z aktorami.
Tekst: Jola Plesiewicz
Zdjęcia: Dariusz Piłka
j.plesiewicz@zwiazkowy.com
Obsada:
Reżyseria, scenografia: Kinga Modjeska
Wystąpili:
Kinga Modjeska – doktor Schröderede, Matka Sebastiana
Julitta Mroczkowska – doktorowa Konstancja, Matka Heleny
Edyta Luckos – Helena
Marcin Kowalik – Sebastian
Kostiumy: Joanna Kapuścieńska
Obsługa techniczna: Małgorzata Adamczyk, Steve Olivieri
Światło, nagłośnienie: Oskar Łukacz
Sufler: Anna Radzikowska