Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 21 grudnia 2024 11:17
Reklama KD Market

Szymon Hołownia z poparciem PSL w wyborach prezydenckich

Na sobotnim posiedzeniu Rada Naczelna PSL, na wniosek lidera partii Władysława Kosiniaka-Kamysza i Komitetu Wykonawczego partii, zdecydowała o poparciu Szymona Hołowni jako kandydata w nadchodzących wyborach prezydenckich. Zasługuje na to, żeby dać mu szansę i go wspierać - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Autor: Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia fot. Facebook/Szymon Hołownia

W sobotę w mazowieckiej Paprotni zebrała się Rada Naczelna PSL - jeden z głównych organów decyzyjnych partii. Zgromadzeni politycy PSL zajmowali się kwestią nadchodzących wyborów prezydenckich i kandydata, którego zdecydują się poprzeć. Lider partii Władysław Kosiniak-Kamysz zwrócił się do polityków z apelem o przyjęcie jego propozycji - jednogłośnie wcześniej zaakceptowanej przez wąskie kierownictwo partii - poparcia marszałka Sejmu i lidera Polski 2050 Szymona Hołowni w nadchodzących wyborach.

Kosiniak-Kamysz podkreślił na początku spotkania, że zjednoczenie PSL i Polski 2050 w poprzednich wyborach, w tym zwłaszcza ubiegłorocznych parlamentarnych, dało pozytywny efekt. "Bez tego byśmy nie wygrali wyborów i to jest rzecz niezmiernie istotna" - podkreślił szef PSL.

Jak dodał, "wtedy też umówiliśmy się na pewien scenariusz wyborczy, że zaczynamy od wyborów parlamentarnych, a finałem będą wybory prezydenckie". "I to jest bardzo ważne, żebyśmy potrafili zachować się wobec fair, żebyśmy potrafili się zjednoczyć" - podkreślił Kosiniak-Kamysz.

"Myślę, że najciekawsze będzie dzisiaj to, co powie do nas marszałek Szymon Hołownia - nasz kolega, nasz koalicjant, nasz przyjaciel, osoba, która naprawdę zasługuje na to, żeby mu dać szanse, wspierać i pomagać" - powiedział szef PSL. Ale - jak dodał - wizja Hołowni "to oczywiście musi być ta wizja Polski, za którą my się opowiadamy".

Po liderze PSL głos zabrał zaproszony na posiedzenie Rady Naczelnej PSL Szymon Hołownia, który przedstawił swoją biografię i wizję swojej prezydentury. "Dzisiaj przychodzę do was, byście poparli, wy jako środowisko Polskiego Stronnictwa Ludowego, wy jako siedząca tutaj przede mną jego najwyższa władza, moją wizję prezydentury, moją kandydaturę" - mówił Hołownia do zgromadzonych.

Wskazał, że ratunkiem dla Polski jest różnorodność i wieloośrodkowość, by - jak powiedział - kolejna prezydentura "nie była nieustanną areną wojny między dwoma obozami politycznymi, biorącymi na zakładników znaczną część Polski".

Hołownia nawiązał także do kwestii programowych; zwracał uwagę na kwestię przedsiębiorców, czyli grupy wyborców ważnej zarówno dla PSL, jak i Polski 2050. W tym kontekście wskazywał na postulaty, takie jak obniżenie składki zdrowotnej. Odwołał się przy tym do własnej biografii; jak mówił, jego praca marszałka Sejmu to pierwszy raz, gdy pracuje na etacie - wcześniej wszystkie jego doświadczenia zawodowe miały być związane z prowadzeniem jednoosobowej działalności gospodarczej.

Jak powiedział, działalność musiał zamknąć "przez Polski Ład". "Nie było mnie stać na opłacenie składki - tak naprawdę podatku zdrowotnego, który nic ze zdrowiem nie ma wspólnego" - stwierdził Hołownia.

Po wypowiedzi Hołowni, Kosiniak-Kamysz zaapelował do polityków PSL o przyjęcie wniosku o poparcie dla jego kandydatury; Rada Naczelna przyjęła wniosek przez aklamację. "Rada Naczelna PSL, a przez to całe Stronnictwo, będzie wspierało tą kandydaturę, będzie wspierało kampanię, będziemy aktywnie się włączać we wszystkie działania, które są potrzebne, żeby zjednoczyć Polskę i Polaków" - oświadczył potem na konferencji prasowej Kosiniak-Kamysz. (PAP)

 

 



 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama