Występująca z "szóstką" 30-letnia Pegula należała dotychczas do najtrudniejszych rywalek dla 20-letniej Gauff. To była szósta oficjalna konfrontacja tych tenisistek i dopiero drugie zwycięstwo młodszej z Amerykanek.
Wygrana przyszła Gauff nadspodziewanie łatwo. Pojedynek trwał tylko godzinę i kwadrans. W pierwszym secie wyżej notowana tenisistka szybko objęła prowadzenie. Wprawdzie przy stanie 3:1 przegrała gema przy swoim serwisie, ale szybko zrewanżowała się rywalce tym samym i do końca kontrolowała przebieg wydarzeń.
W drugiej partii emocje były tylko do stanu 2:2. Od tej pory Gauff wygrała wszystkie gemy.
Pegula w całym pojedynku nie zanotowała żadnego asa, natomiast jest rywalka - dwa.
Wygrana Gauff w dwóch setach oznacza, że została pierwszą liderką "Grupy Pomarańczowej". Zwycięstwo w tej stawce, ale w trzech setach, ma na koncie również Świątek.
Wiceliderka światowego rankingu wygrała wcześniej w niedzielę z Krejcikovą (8.) 4:6, 7:5, 6:2. Spotkanie trwało ponad dwie godziny i pół godziny.