W nocy z piątku na sobotę izraelska armia rozpoczęła ataki powietrzne na cele w Iranie w odwecie za wystrzelenie przez Teheran 1 października około 200 rakiet balistycznych na Izrael.
Stany Zjednoczone nie uczestniczą w izraelskim uderzeniu na Iran, atak to samoobrona i odpowiedź na nalot tego państwa na Izrael 1 października - oświadczył w nocy z piątku na sobotę Sean Savett, rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
USA zostały uprzedzone przez Izrael o ataku na Iran - przekazała agencja Reutera, powołując się na anonimowego urzędnika amerykańskiego rządu.
Jak poinformowała stacja NBC, po rozpoczęciu ataków na Iran szef Pentagonu Lloyd Austin rozmawiał telefonicznie z ministrem obrony Izraela Joawem Galantem. (PAP)