Włoska agencja wyjaśniła, że do zdarzenia doszło w środę wieczorem w historycznym centrum Rzymu, w lokalu niedaleko słynnej via Giulia.
Przy jednym ze stolików w restauracyjnym ogródku siedział Leonardo DiCaprio i jadł kolację. Gdy pojawili się paparazzi, wśród nich uważany za ich "króla" 79-letni Rino Barillari, ochroniarze aktora użyli oślepiającego lasera mierząc nim w aparaty fotograficzne.
DiCaprio wszedł w tym czasie do środka lokalu, a opuścił go później w maseczce chirurgicznej. (PAP)