Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 24 listopada 2024 01:55
Reklama KD Market

Sąd apelacyjny podtrzymał wyrok skazujący Donalda Pelkę za morderstwo Kyle’a Gojdasa

Sąd apelacyjny podtrzymał wyrok skazujący Donalda Pelkę za morderstwo Kyle’a Gojdasa
Donald Pelka fot. DuPage County State's Attorney

Sąd apelacyjny podtrzymał wyrok skazujący Donalda Pelkę z Bartlett na 50 lat więzienia za morderstwo Kyle’a Gojdasa. Pelka śmiertelnie postrzelił go w 2018 roku  na parkingu przed salonem masażu w okolicy Bloomingdale. Gojdas był ochroniarzem  Bella One Spa, a Pelka klientem tego lokalu. 

Biuro prokuratora stanowego w powiecie DuPage poinformowało, że Sąd Apelacyjny 3. Dystryktu orzekł, iż sędzia DuPage County nie popełnił błędów podczas procesu Donalda Pelki. Mieszkaniec Bartlett, na północnych przedmieściach, w czerwcu 2022 r. został uznany za winnego morderstwa pierwszego stopnia 29-letniego Kyle’a Gojdasa z Glendale Heights i skazany na 50 lat więzienia.

Oskarżenie wynikało z wydarzeń z 28 września 2018 r., kiedy nad ranem padły strzały na parkingu Bella One Spa przy 25W319 Lake Street niedaleko Bloomingdale.

Gojdas, który pracował jako ochroniarz, zmarł na miejscu zdarzenia. W toku śledztwa ustalono, że Pelka, który był klientem Bella One Spa, wdał się w sprzeczkę z Gojdasem, w trakcie której wyciągnął pistolet i dwukrotnie postrzelił go.

Po oskarżeniu sędzia ustalił kaucję dla Pelki na 1 mln dol. Od tego czasu 65-letni obecnie Pelka pozostawał w więzieniu.

W swojej apelacji od 50-letniego wyroku Pelka argumentował, że sędzia nie powinien był dopuścić niektórych nagrań z monitoringu do materiałów dowodowych i że zatwierdził niewłaściwe instrukcje dla ławy przysięgłych.

Trzyosobowy skład sędziowski sądu apelacyjnego orzekł, że nagrania zostały prawidłowo dopuszczone i nie było dowodów na manipulację dowodami.

Uznano również, że sędzia słusznie nie dopuścił dołączenia materiałów dowodowych potwierdzających, że w plecaku Gojdasa znajdował się bromantan, środek psychostymulujący, ponieważ sekcja zwłok nie wykazała obecności tej substancji w organizmie Gojdasa. Nie było także żadnych zeznań potwierdzających, że 29-latek zażył ten środek.

Sąd apelacyjny orzekł również, że instrukcje dla ławy przysięgłych były odpowiednie.

Prokurator powiatu DuPage Robert Berlin podziękował asystent prokuratora Amy Watroba za wnikliwe śledztwo i zgromadzenie materiałów dowodowych w sprawie Donalda Pelki.

(tos)


2 wypadek

2 wypadek

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama