Kanadyjska policja aresztowała 33-letniego obywatela Polski, który w internecie zamieścił groźby pod adresem premiera Kanady Justina Trudeau. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty dotyczące gróźb karalnych - poinformowała policja w opublikowanym w nocy z wtorku na środę komunikacie.
Mężczyzna „zamieścił nagranie wideo z gwałtownymi groźbami wobec premiera, policji i ochrony, która mogłaby próbować przeszkodzić mu w planach” - przekazała Królewska Kanadyjska Policja Konna (RCMP).
Dawidowi Z. postawiono dwa zarzuty dotyczące gróźb karalnych. W komunikacie RCMP, zgodnie z kanadyjskim prawem, podano pełne nazwisko aresztowanego.
Informację o radykalizacji Polaka mieszkającego na terenie metropolii Toronto policja otrzymała ze swoich źródeł i dochodzenie w tej sprawie rozpoczął INSET, zespół policji zajmujący się bezpieczeństwa narodowym.
Według informacji dostępnych na koncie mężczyzny na Facebooku pochodzi on z Koszalina. Jak sprawdziła PAP, dwa nagrania wideo z drugiej połowy lipca br., zawierające groźby w języku angielskim, w środę rano były wciąż dostępne na tej platformie. W jednym nagraniu Z. wygłasza obraźliwą tyradę adresowaną do premiera Kanady i mówi: „Jeśli ja pierwszy cię nie zabiję, oni (z kontekstu wynika, że chodzi o Chińczyków – PAP) zrobią to za mnie”.
Dwa tygodnie temu zarzuty gróźb karalnych postawiono dwóm mężczyznom z Calgary i Edmonton, którzy również grozili śmiercią premierowi Kanady w mediach społecznościowych. Liczba gróźb pod adresem kanadyjskich polityków rośnie. „Panuje przekonanie, że działania i słowa w wirtualnym świecie nie mają konsekwencji” - powiedział inspektor Matthew Johnson z INSET.
Dziennik „The Globe and Mail” napisał w lipcu, że jednostka RCMP zajmująca się ochroną polityków musi szybko zatrudnić 235 osób. Dowódca tej jednostki Michele Paradis powiedziała publicznemu nadawcy CBC, że liczba polityków występujących o ochronę niemal podwoiła się od 2018 r. i nigdy nie rosła tak szybko.
Straż parlamentu Kanady poinformowała w maju, że liczba gróźb i przypadków nękania parlamentarzystów wzrosła o 800 proc. w ciągu minionych pięciu lat. Dowódca straży Patrick McDonell mówił podczas obrad jednej z parlamentarnych komisji, że wzrost liczby incydentów widoczny jest przede wszystkim w internecie, ale także podczas wydarzeń z udziałem polityków. Dodał, że w 2019 r. było osiem postępowań wszczętych przez straż w związku z groźbami, a w 2023 r. – już 530.
Z Toronto Anna Lach (PAP)