Rada Ministrów na wtorkowym posiedzeniu wysłuchała informacji koordynatora służb specjalnych Tomasza Siemoniaka nt. udziału Polski w wymianie więźniów pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Rosją. Informacje mają klauzulę "tajne".
Jak podała KPRM po posiedzeniu, rząd w trybie tajnym wysłuchał informacji koordynatora służb specjalnych na temat udziału Polski w wymianie więźniów pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Federacją Rosyjską.
1 sierpnia w Ankarze doszło do największej od czasów zimnej wojny wymiany więźniów Rosji i krajów Zachodu. Operacja wymiany objęła 24 osoby odbywające kary więzienia w USA, Niemczech, Polsce, Słowenii, Norwegii, Rosji i Białorusi oraz dwoje dzieci. Z rosyjskich i białoruskich więzień i aresztów wyszło 16 osób, w tym Władimir Kara-Murza, rosyjski opozycjonista, który ma również obywatelstwo brytyjskie, Paul Whelan, były żołnierz amerykańskiej piechoty morskiej, który ma obywatelstwa USA, Kanady, Wielkiej Brytanii i Irlandii, a także dziennikarz "Wall Street Journal" Evan Gershkovich. Z zachodnich więzień zostało uwolnionych osiem osób, w tym Paweł Rubcow, zatrzymany przez Polskę na granicy polsko-ukraińskiej w 2022 r.
O polskim udziale w operacji poinformował tego samego dnia premier Donald Tusk. "Zakończyła się operacja wymiany więźniów, dzięki której Rosję opuścili bohaterowie rosyjskiej opozycji oraz obywatele państw NATO; akcja była możliwa dzięki zaangażowaniu naszego państwa, dziękuję prezydentowi i służbom za wzorową współpracę" – napisał w serwisie X szef rządu.
Rzecznik szefa MSWiA oraz ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński, również na portalu X, poinformował, że polskie władze zaakceptowały prośbę władz USA, aby włączyć do wymiany Pawła Rubcowa, oficera rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU. Rubcow podawał się za dziennikarza hiszpańskiego i używał nazwiska Pablo Gonzalez. Miał wykorzystywać status dziennikarza do zbierania informacji na Ukrainie dla rosyjskich służb specjalnych, jego celem było też zdobycie zaufania opozycjonistów rosyjskich.
Prezydent USA Joe Biden podziękował sojusznikom - Polsce, Niemcom, Słowenii, Norwegii i Turcji za pomoc w zorganizowaniu wymiany więźniów politycznych z Rosją i pochwalił ich "śmiałe, odważne decyzje". (PAP)