Lionel Messi po wygraniu Copa Amerca stał się najbardziej utytułowanym piłkarzem w historii. Argentyńczyk zdobył 45. trofeum w karierze i poprawił osiągnięcie Brazylijczyka Daniego Alvesa.
Argentyna zdobyła Copa America po pokonaniu Kolumbii 1:0 po dogrywce w finałowym spotkaniu. Messi nie strzelił gola i został zmieniony w 66. minucie meczu z powodu kontuzji. W sumie zaliczył pięć występów w turnieju, w których zdobył jedną bramkę.
Dla Messiego mistrzostwo w Copa America było drugim w karierze. W sumie 37-letni Argentyńczyk zdobył 45 trofeów jako zawodnik klubów i reprezentacji narodowej, co jest rekordem wśród najbardziej utytułowanych piłkarzy w historii.
Messi w kolekcjonowaniu trofeów wyprzedził Alvesa, z którym przez lata grał w FC Barcelonie. To właśnie w tym klubie swoje największe triumfy święcił reprezentant Argentyny. Wraz z Dumą Katalonii zdobył dziesięć tytułów mistrza kraju, osiem Superpucharów Hiszpanii siedem krajowych pucharów. Może się też pochwalić czterema zwycięstwami w Lidze Mistrzów, trzema wygranymi w Superpucharze UEFA i trzema triumfami w Klubowych Mistrzostwach Świata.
W dorobku ma także dwa mistrzostwa Francji i jeden Superpuchar w barwach Paris Saint-Germain. Ma na swoim koncie także Puchar Ligi MLS, który wywalczył grając dla Interu Miami.
Wiele sukcesów Messi osiągnął z kadrą Argentyny. Zdobywał trofea dla Albicelestes już w piłce juniorskiej. Wraz z drużyną U-20 wygrał mistrzostwa świata w 2005. Piłkarz jest też mistrzem olimpijskim z 2008. W piłce seniorskiej pomógł swojej reprezentacji zdobyć dwa puchary Copa America, wygrać Finalissimę 2022 (CONMEBOL—UEFA), czyli starcie mistrzów Ameryki Południowej i Europy, i zdobyć upragniony tytuł mistrzów świata w Katarze.
(PAP)