Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 14:20
Reklama KD Market
Reklama

Copa America - Kolumbia rywalem Argentyny w finale, nie przegrała 28. meczu z rzędu

Copa America - Kolumbia rywalem Argentyny w finale, nie przegrała 28. meczu z rzędu
Reprezentacja Kolumbii nie przegrała 28 kolejnych meczów fot. Etik Lesser/EPA-EFE/Shutterstock

Kolumbia, mimo gry w dziesiątkę przez całą drugą połowę, pokonała Urugwaj 1:0 w półfinale mistrzostw Ameryki Południowej - Copa America. Nie przegrała 28. meczu z rzędu. W finale turnieju w USA zmierzy się z broniącą tytułu Argentyną, która wcześniej wygrała z Kanadą 2:0.

Jedyna bramka na stadionie w Charlotte w Karolinie Północnej padła w 39. minucie po strzale Jeffersona Lermy.

Tuż przed przerwą, w doliczonym czasie pierwszej połowy, drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył kolumbijski obrońca Daniel Munoz.

Mimo gry w osłabieniu trener Kolumbijczyków Nestor Lorenzo nie zdecydował się na roszady w ofensywie - pozostawił ustawienie z dwoma napastnikami.

Jego podopieczni ustanowili rekord w historii kolumbijskiego futbolu - nie przegrali 28 kolejnych meczów.

Lorenzo wyraził przy okazji szacunek dla byłego trenera Kolumbijczyków Francisco "Pacho" Maturany, który ustanowił poprzedni rekord, zaliczając 27 spotkań bez porażki.

"Maturana i jego grupa przekazali nam bardzo ważne dziedzictwo. Zostawili je nam i to było podstawą kolumbijskiego futbolu. Dlatego nie czuję się od niego lepszy, to jest korzyść dla całej kolumbijskiej piłki" – powiedział obecny selekcjoner reprezentacji.

Tymczasem trener Urugwajczyków Marcelo Bielsa stwierdził, że jego zespół ma w swoich szeregach więcej talentów niż Kolumbia i wziął na siebie odpowiedzialność za porażkę w półfinale.

"Urugwaj był w korzystnej sytuacji, aby wygrać ten mecz, jeśli ocenić indywidualne talenty w składach drużyn. Kieruję zespołem, który - moim zdaniem - ma większe możliwości indywidualne w porównaniu z przeciwnikiem. A jednak nie byliśmy w stanie zrobić takiej różnicy, jaką myślałem, że zrobimy, porównując obie formacje. Nie potrafiliśmy również wykorzystać naszej dodatkowej przewagi. Jestem osobiście odpowiedzialny za ten wynik" - powiedział Bielsa.

Po meczu urugwajscy piłkarze starli się na trybunach z kibicami reprezentacji Kolumbii. Południowoamerykańska Konfederacja Piłki Nożnej (CONMEBOL) wszczęła dochodzenie w sprawie incydentu.

Finał Argentyna - Kolumbia odbędzie się w niedzielę w Miami Gardens na Florydzie. Dzień wcześniej odbędzie się spotkanie o trzecie miejsce z udziałem Urugwaju i Kanady.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama