Reprezentacja USA pewnie pokonała Boliwię 2:0 w swoim pierwszym meczu grupy C piłkarskich mistrzostw Ameryki Południowej - Copa America. Zwycięstwo odniósł także Urugwaj - 3:1 nad Panamą.
Obie bramki dla gospodarzy w Arlington padły w pierwszej połowie. W trzeciej minucie prowadzenie dał im Christian Pulisic, który popisał się efektownym uderzeniem z okolic linii pola karnego i zdobył 30. gola w 69. występie w barwach narodowych. Niedługo przed przerwą piłkarz AC Milan asystował, a wynik ustalił Folarin Balogun.
Boliwia wygrała tylko jeden z ostatnich 31 meczów rozegranych w tym turnieju.
Z kolei w Miami Gardens Urugwaj potrzebował nieco więcej czasu, aby zaznaczyć swoją wyższość nad Panamą. Wprawdzie tuż po upływie pierwszego kwadransa do siatki trafił Maximilian Araujo, ale wynik 1:0 utrzymywał się przez następne prawie 70 minut gry.
Dopiero w 85. więcej spokoju "Urusom" dał napastnik Liverpoolu Darwin Nunez, a wszelkie wątpliwości rozwiał w doliczonym czasie Matias Vina. Rywale zdążyli jeszcze zdobyć bramkę honorową, a na listę strzelców wpisał się Michael Amir Murillo.
W czwartek USA zmierzą się z Panamą, a Urugwaj - z Boliwią.