Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwrócił się do prezydenta USA Joego Bidena o rozszerzenie możliwości zastosowania amerykańskiego uzbrojenia do ataków na terytorium Rosji – podano na profilu szefa państwa ukraińskiego w sieciach społecznościowych.
„Aby skutecznie bronić się przed codziennym terrorem Rosji, Ukraina musi mieć możliwości uderzania w cele wojskowe w Rosji. Ważne jest również wzmocnienie obrony naszego obwodu charkowskiego i przyspieszenie dostaw amerykańskiego uzbrojenia” – oświadczył Zełenski w piątek we wpisie na Telegramie po rozmowach z Bidenem w Paryżu.
Dzień wcześniej w wywiadzie dla telewizji ABC News Biden powiedział, że zezwolił Ukrainie jedynie na uderzenia "tuż za granicą", skąd Ukraina jest ostrzeliwana przez Rosjan i gdzie gromadzą się rosyjskie wojska szykujące się do szturmów. Biden potwierdził w ten sposób ogłoszone wcześniej zmiany w polityce USA w sprawie użycia przez Ukraińców amerykańskiej broni.
Waszyngton jest największym dostawcą wsparcia wojennego dla Kijowa. Amerykańscy urzędnicy poinformowali w czwartek, że USA przekażą około 225 mln dolarów w ramach pomocy militarnej dla Ukrainy. Najnowszy pakiet obejmuje pociski do wyrzutni rakietowych HIMARS, a także moździerze oraz amunicję artyleryjską.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)