Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 03:54
Reklama KD Market

Słowacja. Policja odeszła od wersji, że zamach na premiera był dziełem „samotnego wilka”

Słowacja. Policja odeszła od wersji, że zamach na premiera był dziełem „samotnego wilka”
fot. JAKUB GAVLAK/EPA-EFE/Shutterstock

Ministrowie spraw wewnętrznych i obrony Słowacji Matusz Szutaj Esztok i Robert Kaliniak powiedzieli w niedzielę, że policja zaczęła pracować nad nową wersją śledczą. Na podstawie informacji operacyjnych doszli do wniosku, że Juraj C., który w środę dokonał zamachu na premiera Roberta Ficę, nie był „samotnym wilkiem”.

Zdaniem przedstawicieli służb zajmujących się bezpieczeństwem świadczyć o tym ma wyczyszczenie po zamachu zawartości wszystkich kont w sieciach społecznościowych zamachowca. Nie mógł zrobić tego sam i nie mogła tego zrobić żona - stwierdził szef MSW.

Zwrócono także uwagę, że zamachowiec miał rozmawiać o swoich planach w kręgu znajomych.

Stan premiera Słowacji Roberta Ficy jest poważny i wymaga intensywnej opieki, ale nie zagraża jego życiu - powiedział w niedzielę Kaliniak.

Takie wnioski wypłynęły z porannej konsultacji lekarzy, poinformował przedstawiciel szpitala w Bańskiej Bystrzycy. Dodał, że premier potrzebuje dużo czasu, aby dojść do siebie. „Głęboko wierzymy, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku, ale ponownie musimy podkreślić, że stan zdrowia premiera jest nadal bardzo poważny”- powiedział.

Zdaniem Kaliniaka ranny w zamachu w środę premier potrzebuje odpocząć, zwłaszcza że nadal wymaga intensywnej opieki, a rekonwalescencja i powrót do zdrowia zajmą co najmniej tygodnie. Wicepremier poinformował, że obecnie transport rannego nie jest możliwy i pozostanie on w szpitalu w Bańskiej Bystrzycy. „Najgorsze, czego się obawialiśmy, na razie minęło” – dodał.

Z Bratysławy Piotr Górecki (PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama