Starsza kobieta zginęła w pożarze, który wybuchł w czwartek wieczorem w mieszkaniu w Rogers Park na północy Chicago. Nikt inny nie ucierpiał.
Ogień około godz. 8.30 wieczorem w czwartek, 2 maja objął dom w rejonie 6532 N. Ashland Ave. na północy Chicago.
Jak podała chicagowska straż pożarna, 79-letnia kobieta została znaleziona w mieszkaniu w piwnicy i przewieziona do szpitala, gdzie stwierdzono jej zgon.Biuro lekarza sądowego powiatu Cook do piątku nie ujawniło jeszcze jej tożsamości.
Nikt inny nie ucierpiał. Przyczyna pożaru w piątek była ustalana.(tos)