Niszczycielskie tornada w równały z ziemią domy, przetaczając się m.in. przez stany Nebraska i Iowa. Z piątku na sobotę odnotowano 80 takich przypadków, kilkaset budynków zostało uszkodzonych. Zagrożenie jeszcze wzrosło podczas weekendu.
Zdaniem amerykańskich mediów, burze wywołujące tornada stwarzały ryzyko na obszarach od Michigan na północy do Teksasu na południu. Jednym z najbardziej dotkniętych przez żywioł był rejon miasta Omaha, w Nebrasce.
„Potężne tornado zrównało z ziemią domy. Ratownicy szukali w nich osób uwięzionych lub rannych “– podała CNN powołując się na lokalne władze.
Na obrzeżach Lincoln w Nebrasce tornado zrywało dachy z domów i zdewastowało część autostrady międzystanowej I-80. Według rzecznika kolei, w pobliżu miejscowości Waverly po uderzeniu tornada wiele wagonów pociągu wykoleiło się.
Gubernator Nebraski Jim Pillen uznał w sobotę za cud, że nie było ofiar śmiertelnych.
W jednym z tornad, które uderzyło w powiat Douglas, prędkość wiatru, według Krajowej Służby Meteorologicznej (NWS) sięgała blisko 136 mil na godz. (220 km/godz). Drugie tornado, nawiedziło lotnisko w Omaha.
W pobliskim stanie Iowa groźne tornado w małym mieście Minden spowodowało rozległe zniszczenia. W hrabstwie Pottawattama zostało uszkodzonych ok. 120 domów mieszkalnych i biurowych.
Gubernator Iowa Kim Reynolds ogłosiła stan klęski żywiołowej. Zagrożenie silnymi burzami ma się tam utrzymać do niedzieli, a sobota może się okazać najbardziej niebezpiecznym dniem.
Ostrzeżenie o szczególnie niebezpiecznej sytuacji w związku z tornadami, objęło prawie dwa mln ludzi w Oklahomie i Teksasie oraz 1,5 mln w wschodniej części Kansas i południowo-wschodniej Nebrasce.
Zagrożonych jest też ok. pół miliona ludzi w Iowa i Missouri. Zgodnie z przewidywaniami mogą tam wystąpić tornada, gradobicia i silny wiatr do 75 mil na godz. (120 km/godz).
Zgodnie z komunikatem NWS 18 mln ludzi w Nebrasce, Iowa, Kansas, Missouri, Oklahomie i Teksasie dotyczą ostrzeżenia przed powodzią do popołudnia w niedzielę. Na obszarze na wschód od Oklahoma City może spaść do 18 cm deszczu.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)