Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 14 stycznia 2025 04:38

Pożary w Los Angeles pochłonęły już 24 ofiary śmiertelne (WIDEO)

Biuro Lekarza Sądowego powiatu Los Angeles ogłosiło w niedzielę, że liczba śmiertelnych ofiar ostatnich pożarów wzrosła do 24. Wciąż są problemy z ich identyfikacją.

Autor: LACoFD/X

Wszystkie zgony związane z pożarami są przypisywane albo pożarowi Palisades, który strawił ponad 9710 hektarów i jest opanowany tylko w 11 proc., albo Eaton w pobliżu Pasadeny, który zniszczył niemal 5670 hektarów terenu i jest opanowany w 27 proc.

Jak podała lokalna telewizja KTLA, powołując się na urzędników, 16 osób zginęło w pożarze Eaton, a osiem w wyniku pożaru Palisades. DME współpracuje z lokalnymi organami ścigania w sprawie zgłaszanych ofiar śmiertelnych w powiecie Los Angeles.

Spośród 24 ofiar śmiertelnych tylko jedna została publicznie zidentyfikowana. Jest to 66-letni Victor Shaw, który według bliskich zginął w pożarze Eaton z wężem do podlewania ogrodu w ręku, próbując chronić domu będącego własnością rodziny od prawie 55 lat.

W ubiegłym tygodniu Biuro Lekarza Sądowego poinformowało opinię publiczną, że proces identyfikacji prawdopodobnie potrwa znacznie dłużej, niż zakładano. Tradycyjne metody, jak procesy identyfikacji wizualnej i odcisków palców, mogą być bowiem niedostępne dla śledczych.

„Departament Lekarza Sądowego rozumie, jak ważne jest zidentyfikowanie ofiar pożarów i pracuje sumiennie, przestrzegając protokołów bezpieczeństwa, aby jak najszybciej dostarczyć informacje” – oświadczyli cytowani przez KTLA urzędnicy.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama