Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 20:02
Reklama KD Market

Spiker Izby Reprezentantów wzywa do ustąpienia rektor Uniwersytetu Columbia

Spiker Izby Reprezentantów wzywa do ustąpienia rektor Uniwersytetu Columbia
Columbia University fot. SARAH YENESEL/EPA-EFE/Shutterstock

Przebywający w Nowym Jorku spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson wezwał rektor Uniwersytetu Columbia Nemat “Minouche” Shafik do rezygnacji. Od minionego tygodnia na uczelni trwają propalestyńskie demonstracje.

Na Uniwersytecie Columbia Johnson spotkał się z żydowskimi studentami oraz rabinem uniwersytetu Yudą Drizinem. Zorganizował też konferencję prasową z udziałem nowojorskich republikańskich deputowanych w Izbie Reprezentantów. "Obecna rektor Shafik okazuje się być bardzo słabym i nieudolnym przywódcą. Władze uczelni nie mogą zagwarantować bezpieczeństwa żydowskim studentom. Oczekuje się, że będą uciekać, by ratować życie i wracać do domu? To po prostu szalone" – ocenił Mike Johnson.

"Wizyta Johnsona jest pierwszą wizytą najwyższego przedstawiciela Izby Reprezentantów na terenie uniwersytetu w okresie protestów, które doprowadziły do ostrej konfrontacji między studentami propalestyńskimi i żydowskimi. Niedawno na Columbii aresztowano ponad 100 osób i postawiono im zarzuty wtargnięcia na uczelnię. Kilku studentów, którzy wzięli udział w proteście zostało zawieszonych na kilka tygodni przed końcem roku" – przypomniała gazeta "Washington Post".

W obliczu protestów Shafik wezwała w miniony czwartek na Columbię policję. Funkcjonariusze przybyli w rynsztunku bojowym. Stało się to dzień po tym, kiedy ona i inni przedstawiciele władz uczelni zapowiedzieli w Kongresie USA wprowadzenie zmian mających na celu ograniczenie antysemityzmu.

"Washington Post" zwraca uwagę, że ani spiker Johnson, ani Kongres nie mają uprawnień, aby wymusić rezygnację rektora uniwersytetu. Jednak coraz więcej republikanów w niższej Izbie Kongresu apeluje o obcięcie funduszy federalnych szkołom wyższym, jeśli nie potrafią one kontrolować protestów na kampusach i zagwarantować studentom bezpieczeństwa.

Tymczasem gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul oświadczyła, że nie widzi korzyści z wizyty spikera Izby Reprezentantów na Uniwersytecie Columbia. "Powinien zostać w Waszyngtonie. (…) Myślę, że upolitycznienie tej kwestii i zwrócenie uwagi otoczenia na tę sprawę tylko pogłębia podziały" – podkreśliła Hochul. W jej przekonaniu lepiej byłoby, gdyby spiker izby pracował nad umową graniczną, ponieważ Nowy Jork w dalszym ciągu zmaga się z falą migrantów.

"Wydaje mi się, że Waszyngton ma o wiele więcej obowiązków i kryzysów do rozwiązania.(…) Zachęcałabym, aby zajął się ustawą imigracyjną dla rozwiązanie problemu zamknięcia granic, abyśmy mogli uporać z rzeczywistym kryzysem jakiego doświadcza Nowy Jork" – stwierdziła gubernator.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama