Policjant po służbie, znaleziony martwy w środę, 3 kwietnia w swoim domu na północnym zachodzie Chicago, zmarł wskutek samobójstwa – ustaliło biuro lekarza sądowego powiatu Cook. Liczba samobójstw w chicagowskiej policji nadal przewyższa średnią krajową.
Według raportu lekarza sądowego powiatu Cook upublicznionego w czwartek, 4 kwietnia, 54-letni chicagowski policjant Celel Surgit zmarł w wyniku rany postrzałowej w klatkę piersiową. Śmierć uznano za samobójstwo.
Funkcjonariusze przybyli do domu w rejonie 7400 N. California Ave. w środę, 3 kwietnia około 2.45 pm, gdzie znaleźli nieprzytomnego funkcjonariusza. Jego śmierć stwierdzono na miejscu.
Od 2018 roku chicagowska policja zmaga się z rosnącą liczbą samobójstw w swoich szeregach. Według raportu Departamentu Sprawiedliwości z 2017 roku, wskaźnik samobójstw w CPD był o 60 proc. wyższy niż średnia samobójstw wśród funkcjonariuszy w całym kraju.
W 2022 r. siedmiu funkcjonariuszy popełniło samobójstwo – troje w ciągu zaledwie jednego miesiąca latem i kolejnych troje w ciągu tygodnia w grudniu.
Chicago Police Department w ciągu siedmiu lat zwiększył liczbę specjalistów w dziedzinie zdrowia psychicznego z 3 do 17. Departament chce, aby każdy z 22 policyjnych dystryktów w mieście miał co najmniej jednego terapeutę. W CPD pracuje około 11 600 zaprzysiężonych funkcjonariuszy.
Osoby, które mają myśli samobójcze, mogą zadzwonić po pomoc do National Suicide Prevention Lifeline pod numer 988 lub napisać SMS-a. Można również wysłać SMS z hasłem TALK pod numer 741741.(jm)