Dwuletni chłopczyk przeżył wypadek, w którym zginęło w sumie dziewięć osób w piątek, 8 marca po zderzeniu vana i cysterny na stanowej autostradzie w powiecie Clark w stanie Wisconsin. Prawie wszystkie ofiary pochodziły ze społeczności Amiszów w stanie Wirginia. Dwulatek stracił oboje rodziców, 6-miesięczną siostrę, babcię i dwie ciotki. To jeden z najbardziej śmiertelnych wypadków w historii Wisconsin.
Do wypadku doszło w piątek, 8 marca o godz. 7.50 am na autostradzie stanowej nr 95 (State 95) w Dewhurst Township, około 45 mil na południowy wschód od Eau Claire – podało biuro szeryfa powiatu Clark w stanie Wisconsin.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że cysterna jechała na wschód autostradą nr 95 i zbliżała się do skrzyżowania, kiedy zderzyła się z vanem, poruszającym się drogą powiatową J (County Road J).
Dziewięć osób znajdowało się w vanie i osiem z nich zginęło w wypadku. Kierowca cysterny również poniósł śmierć na miejscu – podało biuro koronera powiatu Clark.
Przy życiu pozostał pasażer vana – dwuletni chłopczyk, którego stan określono jako dobry. Micah Schrock miał zostać wypisany ze szpitala w poniedziałek po przybyciu rodziny ze stanu Wirginia. Prawie wszystkie ofiary pochodziły ze społeczności Amiszów w stanie Wirginia.
2-letni Micah Schrock stracił oboje rodziców, 6-miesięczną siostrę, babcię i dwie ciotki. Allen Gross, przyjaciel rodziny, powiedział, że wśród zabitych w vanie był 23-letni Orlah Schrock, jego żona 24-letnia Ellen i ich 6-miesięczna córka Judy Rose. Zginęła również siostra Orlaha, 21-letnia Delilah Schorock oraz 18-letnia Suzanna Hertzler, 44-letnia Lydia Byler i 24-letnia Lydia Byler. W wypadku zginął kierowca vana, 45-letni James McCoy z Pounding Mill z Wirginii.
„Jesteśmy właśnie w drodze do Wisconsin, aby odebrać ich 2-letniego wnuka, który był (jedynym) ocalałym i o dziwo nie został ranny, nie ma poparzeń. Brakuje mu mamy. Można sobie wyobrazić, jakie to będzie trudne” – powiedział Allen Gross stacji ABC News.
Była żona kierowcy vana powiedziała, że mężczyzna często oferował wycieczki dla Amiszów.
Przyczyna wypadku w poniedziałek była ciągle przedmiotem śledztwa.
Według Departamentu Transportu stanu Wisconsin, w piątkowym wypadku zginęło więcej osób niż w całym powiecie Clark w ciągu jednego roku od co najmniej 2019 r. Dziewięć ofiar śmiertelnych czyni ten wypadek drugim najgorszym w historii stanu Wisconsin. Najbardziej śmiertelny wypadek w historii tego stanu miał miejsce w 2002 r. na autostradzie międzystanowej nr 43 w powiecie Sheboygan. Dziesięć osób zginęło w mglisty dzień w karambolu z udziałem 45 pojazdów.
(tos)