Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 października 2024 05:23
Reklama KD Market

Były kulturysta chciałby być prezydentem

Arnold Schwarzenegger ubiegałby się o prezydenturę, gdyby tylko pozwalał mu na to Konstytucja USA. Gubernator stanu Kalifornia w czwartkowym programie telewizyjnym „The Tonight Show” Jay’a Leno zapytany przez prowadzącego, czy gdyby była taka szansa, wystartowałby w wyścigu o fotel prezydencki, odpowiedział: „Niewątpliwie”. Jednak by było to możliwe potrzebna byłaby poprawka do Konstytucji, która w obecnym kształcie zabrania osobom urodzinym poza Stanami Zjednoczonymi piatsowania najwyższego urzędu w państwie.
Jednak by było to możliwe potrzebna byłaby poprawka do Konstytucji, która w obecnym kształcie zabrania osobom urodzinym poza Stanami Zjednoczonymi piatsowania najwyższego urzędu w państwie. Taka poprawka musiałaby uzyskać aprobatę 2/3 w Senacie i Izbie Repreznetantow Kongresu USA, a nastepnie 2/3 legislatur stanowych musiałoby tę porawkę ratyfikować. Rzecznik Arnolda Schwarzeneggera, Aaron McLear powiedział, że zdaniem gubernatora, taki scenariusz jest mało prawdopodobny. Obecny gubernator Kalifornii, urodzony w Austrii aktor, kulturysta i model przyjechał do Stanów Zjednoczonych w 1968 roku w wieku 21 lat. Na stanowisko gubernatora Kalifornii został wybrany dwukrotnie w 2003 i 2006 r. MB (AP) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama