Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 19:05
Reklama KD Market

Powrót do kraju

Powrót do kraju
fot. Pixabay.com

W ostatnich latach obserwujemy rosnącą liczbę osób, które wracają do Polski. Są to wyjazdy rodzinne lub w pojedynkę. W większości jako małżeństwo lub rodzina z dziećmi wracają osoby młodsze po krótszym pobycie w USA, samotnie natomiast wracają ludzie starsi, nierzadko po wielu dekadach przeżytych na obczyźnie.

Powody wyjazdu są różne. Oczywistym wydają się powroty osób zmęczonych niemożliwością zalegalizowania pobytu w USA, ale dużą grupę stanowią ludzie posiadający amerykańskie obywatelstwo, w tym tacy, którzy nigdy nie myśleli o ponownym zamieszkaniu w Polsce na stałe. Przykładem mogą tu być wdowa lub wdowiec po nieoczekiwanym zgonie współmałżonka, ktoś z chorobą wymagającą znacznych nakładów na leczenie, matka z niepełnosprawnym dzieckiem – czyli osoby nagle postawione w ciężkich sytuacjach, zdane same na siebie, z kosztem przekraczającym ich możliwości. 

Powrót do kraju łączy się z posiadaniem odpowiednich dokumentów i bardzo często osoby te nie mają polskiego paszportu. Dodatkowo jego uzyskanie wydłuża się z racji rozbieżności w danych osobowych: imię i nazwisko i stan cywilny są inne w kraju niż na aktualnym amerykańskim dokumencie tożsamości. Wiele osób sądzi, że „zrobi sobie to wszystko na miejscu, bo tam będzie łatwiej”, ale niekoniecznie. Brak aktualnego polskiego dokumentu utrudni nam załatwienie jakiejkolwiek sprawy urzędowej, uzyskanie świadczenia, założenie konta w banku, przyjęcie do domu opieki. Jak opisano w poprzednich artykułach, przeprowadzenie pewnych postępowań może być bardzo czasochłonne. Potwierdzenie polskiego obywatelstwa może zająć wiele miesięcy a w przypadku spraw zgłaszanych do wojewody mazowieckiego nawet rok. Podobnie będzie w razie konieczności uznania rozwodu sprzed 2009 roku, z czym należy zwrócić się do sądu. O ile łatwiej byłoby wjechać do kraju z polskim paszportem, dzięki któremu na wydanie dowodu osobistego będziemy czekać tylko parę tygodni. 

Istotna w takich sytuacjach jest również decyzja co do naszego imienia i nazwiska. Być może wiele lat wcześniej, w czasie naturalizacji zmieniliśmy pierwsze imię z Grażyna na Grace, pozbyliśmy się drugiego imienia Bogusława a nasze nazwisko otrzymało końcówkę -ski/cki zamiast -ska/cka.  Na takiej samej zasadzie jak niepraktyczne w Stanach było posługiwanie się imieniem Kazimierz, po powrocie do Polski Casey będzie brzmieć obco. Decyzja będzie polegać na tym, czy powrócimy do imienia i nazwiska noszonego w kraju lub zgodnego z zasadami polskiej pisowni, co będzie wymagać uzyskania postanowienia amerykańskiego sądu i zmiany w Social Security i na amerykańskim paszporcie, czy też dokonamy zmiany w Polsce i wydane tam dokumenty będą wykazywać zangielszczone imię i nazwisko.

W przypadku decyzji o powrocie warto zabrać ze Stanów Zjednoczonych dokumenty, które dotyczą istotnych wydarzeń w naszym życiu, w tym odpisy aktów małżeństwa, urodzenia, zgonu, wyroki rozwodowe, postanowienia o zmianie imienia i nazwiska, dokumenty medyczne, podatkowe, bankowe, majątkowe, dotyczące zatrudnienia oraz wykazujące posiadanie nieruchomości. Przydatne może być również znalezienie zaufanej osoby, która pomoże nam w sprawach, których nie udało się załatwić. W razie posiadania kont w banku lub innych instytucjach, których na razie nie chcemy zamykać, korzystne będzie posiadanie dostępu elektronicznego za pośrednictwem Internetu.   

Choć powroty do kraju to prawidłowość towarzysząca emigrantom od zawsze, w dzisiejszych czasach wymagają one większego udokumentowania oraz ujednolicenia danych osobowych w stosunku do państwa, w którym spędziliśmy wiele lat. Świat stał się mniejszy dzięki zdobyczom technologicznym. Pod wieloma względami jest to ułatwienie, ale nie da się zamknąć za sobą rozdziału „Ameryka” w sposób zupełnie anonimowy. 

Katarzyna Jankowska

od 2007 roku prowadzi Biuro Tłumaczeń PLUS, LLC w Addison, IL, pomagając Polonii w tłumaczeniach i sprawach urzędowych, szczególnie dotyczących polskiego obywatelstwa.
W Polsce tłumacz przysięgły wpisany na listę Ministra Sprawiedliwości i członek Polskiego Towarzystwa Tłumaczy Przysięgłych i Specjalistycznych (TEPIS), w USA tłumacz certyfikowany przez American Translators Association (ATA) oraz tłumacz sądowy (Administrative Office of Illinois Courts Registry No. 1007). Z wykształcenia magister Filologii Angielskiej na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, absolwentka Wydziału Prawa EWSPA w Warszawie, Wydziału Administracji Publicznej na Roosevelt University w Chicago, gdzie także ukończyła Paralegal Studies Program. Mieszka w okolicach Chicago od 1995 roku.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama