Nie ma i nie będzie mojego przyzwolenia na mowę pełną pogardy. Żadne obraźliwe treści nie mogą pojawiać się na profilu Ministerstwa. Przepraszam za niestosowny wpis wymierzony w Prezydenta R - napisała w mediach społecznościowych minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
"Nie ma i nie będzie mojego przyzwolenia na mowę pełną pogardy. Dlatego żadne obraźliwe treści nie mogą pojawiać się na profilu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Przepraszam za niestosowny wpis wymierzony w Prezydenta RP, zamieszczony przez wieloletniego pracownika ministerstwa. Wnioski i konsekwencje zostaną wyciągnięte, nowe porządki wprowadzone, a niezbędna praca wykonana, aby w codziennej komunikacji i funkcjonowaniu Ministerstwa zagościła kultura i profesjonalizm" - napisała w środę w mediach społecznościowych minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Odniosła się do zamieszczonej w mediach społecznościowych odpowiedzi jednego z pracowników ministerstwa na komunikat MKiDN:
"W związku z decyzją Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych podjąłem decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A., Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A. W obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania. Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela" - brzmi dokument podpisany przez ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Bartłomieja Sienkiewicza.
Pracownik napisał: "Makao i po makale!@AndrzejDuda może się nauczy, że jak się sika przy wietrznej pogodzie, to nie na nawietrzną".(PAP)