Biolodzy nauczyli się zmieniać pobrane z moczu psów komórki w tzw. macierzyste komórki pluripotencjalne. Może to oznaczać drogę do komórkowych terapii regeneracyjnych dla tych zwierząt.
Dzięki dokonaniu naukowców z Metropolitalnego Uniwersytetu Osakijskiego, opisanemu w piśmie Stem Cell Reports (https://www.cell.com/stem-cell-reports/fulltext/S2213-6711(23)00458-7), mocz psów może za jakiś czas ratować tym zwierzakom życie i zdrowie.
Chodzi o zawarte w nim komórki, które badacze nauczyli się zamieniać w tzw. indukowane pluripotencjalne komórki macierzyste (iPSCs).
To rodzaj komórek, które od dłuższego czasu są szeroko badane pod kątem regeneracyjnych terapii dla ludzi.
W przypadku człowieka uzyskuje się je dzięki przeprogramowaniu pobranych z organizmu komórek dojrzałych.
Jednak komórki psie okazywały się dużo odporniejsze na taką przemianę i udawało się uzyskiwać tylko nieliczne rodzaje komórek macierzystych.
Co więcej, procedura wymagała stosowania dodatkowych tzw. komórek odżywczych od innych gatunków, co jest niekorzystne ze względu na ryzyko międzygatunkowego przenoszenia wirusów.
Zespół z Japonii w psich komórkach odkrył 6 genów, manipulacja którymi aż 120-krotnie zwiększyła podatność na przemianę w komórki macierzyste.
„Jako weterynarz, przebadałem i leczyłem wiele zwierząt. Nadal jednak istnieje wiele chorób, których nie da się wyleczyć, albo które nie są w pełni zrozumiane. Mam zamiar kontynuować moje badania nad dalszą przemianą pluripotencjalnych komórek macierzystych psów w komórki różnego typu i wykorzystywaniem ich do leczenia. Mam nadzieję, że przyniesie to wiele radości psom i ich właścicielom” – mówi prof. Shingo Hatoya, autor artykułu.(PAP)