Nie autobusami, ale na pokładzie prywatnego samolotu we wtorek wieczorem dotarli do Chicago kolejni migranci przysłani do naszego miasta przez stan Teksas. To odwet i nowa taktyka przyjęta przez teksańskiego gubernatora Grega Abbotta. Pierwszy lot z Teksasu nastąpił w momencie, kiedy władze naszego miasta zaczęły się rozprawiać z operatorami autobusów, którymi od sierpnia 2022 r. zwożono migrantów do Chicago. Działanie gubernatora Abbotta ostro krytykuje burmistrz Brandon Johnson i Biały Dom.
Rzecznik gubernatora Grega Abbotta potwierdził, że stan Teksas wysłał we wtorek, 19 grudnia do Chicago prywatny samolot z migrantami, a kolejne loty są w drodze.
Samolot z ponad 100 osobami na pokładzie wylądował na międzynarodowym lotnisku O’Hare o godzinie 7.15 pm we wtorek w części lotniska, gdzie obsługiwane są prywatne czarterowane loty.
Ponieważ nie był wcześniej zgłoszony, władze lotniska wezwały na miejsce policję chicagowską. Dwie osoby, zidentyfikowane w policyjnym raporcie jako „opiekunowie”, uciekły z samolotu i wskoczyły do Ubera, zanim na miejsce przybyli funkcjonariusze.
Jak ustalono, lot rozpoczął się w El Paso w Teksasie, a prywatny samolot został wyczarterowany przez Agencję Zarządzania Kryzysowego stanu Teksas.
Rzecznik prasowy gubernatora Teksasu Andrew Mahaleris poinformował, że na pokładzie samolotu znajdowało się 120 osób.
Pierwszy lot z Teksasu nastąpił w momencie, kiedy władze naszego miasta zaczęły się rozprawiać z operatorami autobusów, którymi od sierpnia 2022 r. zwożono migrantów do Chicago.
„Ponieważ burmistrz Johnson nie wywiązuje się ze swojego miejskiego rozporządzenia o „gościnnym mieście” („Welcoming City”), atakując autobusy z migrantami z Teksasu, rozszerzamy naszą działalność o loty do Chicago” – przekazał w oświadczeniu rzecznik prasowy gubernatora Abbotta. Jak dodał, Teksas będzie nadal kontynuował te działania, dopóki „prezydent Biden nie podejmie kroków i nie wykona swojej pracy, aby zabezpieczyć granicę”.
Żaden z przepisów „Welcoming City”, nadającego status miasta-sanktuarium, nie zobowiązuje władz miejskich do wykorzystywania funduszy podatników do opieki nad imigrantami w Chicago. Rozporządzenie koncentruje się na ochronie nieudokumentowanych imigrantów i stanowi, że urzędnicy nie pytają imigrantów o ich status, a policja nie współpracuje ze służbami imigracyjnymi i celnymi (ICE).
Burmistrz Brandon Johnson wielokrotnie krytykował w ostatnich dniach gubernatora Abbotta, odpowiadając na pytania dziennikarzy dotyczące śmierci pięcioletniego migranta, który przebywał w tymczasowym schronisku w Pilsen. Gorączkujący Jean Carlos Martinez trafił w niedzielę do szpitala dziecięcego Comera, gdzie zmarł. Przyczyna śmierci 5-latka nie została jeszcze podana do wiadomości publicznej. Od tego czasu sześć innych osób z tego samego schroniska, w tym czworo dzieci, przyjęto do szpitala. Miejski Departament Zdrowia Publicznego wykluczył jednak falę zakażeń, a burmistrz Johnson wielokrotnie podkreślał, że wielu migrantów już chorych trafia z Teksasu do Chicago.
Biały Dom potępił eskalację przez gubernatora Abbotta praktyk wysyłania migrantów z Teksasu do miast-sanktuariów takich jak Chicago, nazywając jego ostanie działania „demonizowaniem i odczłowieczaniem ludzi”.
Migranci przysłani we wtorek samolotem do Chicago przebywają obecnie na lotnisku. W sumie na O’Hare znajduje się obecnie prawie 300 migrantów.
Nie jest jasne, ile kosztował lot i czy Teksas zapłacił za niego z funduszy stanowych lub federalnych przeznaczonych na opiekę nad migrantami.
Trzy kolejne autobusy z Teksasu przybyły do Chicago we wtorek, a kolejnych pięć miało dotrzeć w środę.
Kierowca autobusu skonfiskowanego 13 grudnia nie posiadał licencji na przewóz pasażerów – ustalili prawnicy miasta Chicago.
Nowe rozporządzenie miejskie pozwala na konfiskatę autobusów, które wysadzają pasażerów bez zezwolenia lub poza zatwierdzonymi godzinami i lokalizacjami. Osoby naruszające przepisy mogą zostać ukarane grzywną w wysokości 3000 dol., a także opłatami za odholowanie autobusu na miejski parking.
Od sierpnia 2022 r. do Chicago zwieziono 607 autobusami prawie 26 100 migrantów ubiegających się w Stanach Zjednoczonych o azyl.
Z komunikatu władz miasta opublikowanego w środę, 20 grudnia, wynikało, że w 27 tymczasowych schroniska umieszczono 14 094 migrantów, a kolejnych 314 osób oczekiwało na zakwaterowanie.
Joanna Trzos
[email protected]