Prowadzona przez trenera Macieja Skorżę drużyna Urawa Red Diamonds pokonała w Dżuddzie meksykański Club Leon 1:0 i awansowała do półfinału klubowych mistrzostw świata w Arabii Saudyjskiej. We wtorek rywalem piłkarzy z Japonii będzie Manchester City.
Bramkę dla triumfatorów azjatyckiej Ligi Mistrzów zdobył w 78. minucie Holender Alex Schalk. W końcówce kolumbijski obrońca rywali William Tesillo został usunięty z boiska za drugą żółtą kartkę, ale wynik już się nie zmienił.
Skorża, który zapowiedział już odejście z klubu po zakończeniu trwającego sezonu, będzie miał okazję zmierzyć się z Josepem Guardiolą. Słynny Katalończyk, w przeszłości szkoleniowiec Barcelony i Bayernu Monachium, w tym roku doprowadził Manchester City do triumfów w Lidze Mistrzów, Premier League oraz Pucharze Anglii.
Spotkanie "The Citizens" z Urawa Red Diamonds zaplanowane jest na wtorek na godzinę 19.
W późniejszym meczu w piątek egipski Al-Ahly zmierzy się z reprezentującym gospodarzy zespołem Al-Ittihad. Arabski klub w piątek w 1. rundzie pokonał nowozelandzki Auckland City 3:0.
Na zwycięzcę tej pary w półfinale czeka już brazylijskie Fluminense.
Finał i mecz o trzecie miejsce zaplanowano na 22 grudnia.
To pierwsza w historii edycja klubowych MŚ w Arabii Saudyjskiej, ale jednocześnie ostatnia w dotychczasowej formule, z siedmioma drużynami. W 2024 roku turnieju nie będzie, natomiast w 2025 klubowy mundial odbędzie się w Stanach Zjednoczonych i po raz pierwszy zostanie rozegrany z udziałem 32 drużyn. Impreza ma być organizowana co cztery lata.
(PAP)