Innych atrakcji też nie zabraknie
Gigantyczne balony z ulubionymi bajkowymi postaciami powrócą w tym roku po krótkiej przerwie na paradę z okazji Święta Dziękczynienia w Chicago. Parada, która jest 89. w historii, odbędzie się w czwartkowy poranek w centrum miasta i tradycyjnie już będzie rozrywką dla całych rodzin. Oprócz balonów nie zabraknie dudziarzy, orkiestr marszowych, występów artystycznych, wiwatów i radosnych uśmiechów.
Parada rozpocznie się o godzinie 8 am na State Street od Ida B. Wells Drive i przemaszeruje do Randolph Street. Jej zakończenie przewidziane jest na godz. 11 am.
Organizatorzy informują, że na Roosevelt Road do Wacker Drive i Wells Street do Michigan Avenue będą ograniczenia w parkowaniu i okresowe zamknięcie ulic w godzinach od 5 am do 2 pm.
Gospodarzami wydarzenia, które według przewidywań zgromadzi do 400 tysięcy ludzi, są w tym roku aktorzy Jen Lilley i Jesse Hutch. Występy artystów country Reyny Roberts i Taylera Holdera oraz tancerzy z Highland Thistle and Heather będą kolejnymi znaczącymi punktami programu.
Ponadto zaprezentują się orkiestry marszowe z ponad szesnastu szkół średnich i uniwersytetów. Ci, którzy zjawią się w centrum miasta, będą mieli okazję zobaczyć także różnorodne grupy kulturowe, jeźdźców konnych i kolorowe platformy paradne.
„Mamy 14 różnych zestawów balonów z ulubionymi postaciami z Garfielda, Świnki Peppy, Bumble i Rudolfa Czerwononosego Renifera” – powiedział mediom Dan Mulka, dyrektor wykonawczy fundacji Chicago Thanksgiving Parade Foundation, zaznaczając, że będzie również balon-niespodzianka.
„To po prostu niewiarygodna stymulacja zmysłów. Wspaniale jest to zobaczyć. To rzadka okazja, której nie można przegapić” – dodał.
Paradę w Chicago organizuje pięć tysięcy artystów, osób obsługujących balony i wolontariuszy. Jest ona drugą co do wielkości w USA, ustępując jedynie nowojorskiej Paradzie Dziękczynienia Macy’s.
„Jesteśmy niezmiernie zadowoleni z tworzenia trwałych wspomnień dla wszystkich pokoleń, czyniąc to wydarzenie tradycją dla wielu osób uczestniczących i obserwujących je w domu. Nasza Parada Dziękczynienia w Chicago stała się przez lata spektakularnym wydarzeniem, które przydaje wspaniałości i wyjątkowości naszemu miastu” – podkreślił Mulka.
(DC)