Kontrolowane wypalenie brane pod uwagę
Amerykańska Straż Przybrzeżna biorąca udział w opanowywaniu sytuacji po pożarze i zatonięciu platformy wiertniczej w Zatoce Meksykańskiej rozważa możliwość wywołania pożaru i kontrolowanego wypalenia wycieku wydobywającego się z nawiertów na dnie oceanu.
Każdego dnia z platformy wiertniczej, która zatonęła w ubiegłym tygodniu u wybrzeży Luizjany wydobywa się 150 tys. litrów ropy. Wielka plama zbliża się do wybrzeży USA, przemieszczając się w kierunku Delty Missisipi.
-
Każdego dnia z platformy wiertniczej, która zatonęła w ubiegłym tygodniu u wybrzeży Luizjany wydobywa się 150 tys. litrów ropy. Wielka plama zbliża się do wybrzeży USA, przemieszczając się w kierunku Delty Missisipi.
Każdego dnia z platformy wiertniczej, która zatonęła w ubiegłym tygodniu u wybrzeży Luizjany wydobywa się 150 tys. litrów ropy. Wielka plama zbliża się do wybrzeży USA, przemieszczając się w kierunku Delty Missisipi.
- Jeśli nie uda nam się zabezpieczyć (regionu), to może być jeden z najpoważniejszych wycieków ropy w historii Stanów Zjednoczonych - powiedziała we wtorek wieczorem dziennikarzom jedna z osób odpowiedzialnych za opanowanie sytuacji.
Jeśli dojdzie do wypalania ropy użyte zostaną ognioodporne "zapory". Wypalanie może zacząć się już w środę.
To może być największy wyciek ropy, do jakiego doszło w Stanach Zjednoczonych - uważają amerykańskie władze.
MB(AP,CNN)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Data dodania:
04/28/2010 11:43 AM
Wyświetleń:
102