Legendarny chicagowski meteorolog Tom Skilling w czwartek ogłosił, że po 45 latach pracy w chicagowskiej stacji telewizyjnej WGN, w lutym przyszłego roku przechodzi na emeryturę.
Tom Skilling ogłosił swoją decyzję podczas wieczornych wiadomości w czwartek, 12 października. Na antenie ma pozostać do końca lutego. Nie sprecyzował swoich planów na przyszłość, lecz zapewnił, że pozostanie w Chicago.
Skilling jest jednym z najdłużej pracujących dziennikarzy w jednej stacji telewizyjnej. Swoją 45-letnią karierę w WGN oficjalnie rozpoczął w 1978 r., choć pracę w radiu i telewizji zaczął jeszcze w liceum, w wieku 14 lat.
Jest znany ze szczegółowych prognoz pogody, wyjaśniających kryjącą się za nimi naukę, a także z ciepłej, życzliwej osobowości i entuzjastycznych reakcji na zjawiska meteorologiczne.
Na przestrzeni 45 lat opowiadał o pogodzie nie tylko z telewizyjnego studia, lecz z igloo na Alasce, lodołamacza na jeziorze Huron i z furgonetki uciekającej przed tornadem w Oklahomie.
Legendarny chicagowski meteorolog w lutym skończy 72 lata powiedział, że jest „wdzięczny i szczęśliwy” ze swojej kariery.
„Nie zamieniłbym ani jednej minuty na nic” – powiedział.
(jm)