Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 23 listopada 2024 14:00
Reklama KD Market

Korekta danych na amerykańskim akcie urodzenia

Korekta danych na amerykańskim akcie urodzenia
fot. Depositphotos.com/Pixabay.com

Akt urodzenia dziecka w Stanach Zjednoczonych jest podstawowym dokumentem stwierdzającym jego dane osobowe oraz obywatelstwo. Większość rodziców wierzy, że urząd zapisał w nim poprawne dane i nie sprawdza jego treści bezpośrednio po urodzeniu dziecka. Ewentualne błędy ujawniają się dopiero wtedy, gdy dokument ten jest wymagany do załatwienia spraw urzędowych, zarówno w Stanach jak i w Polsce.

W USA, odpis aktu urodzenia dziecka najczęściej wykorzystujemy do celów szkolnych, otrzymania amerykańskiego paszportu lub sponsorowania rodziców. Przy kontaktach ze szkołą dowiadujemy się o błędnej pisowni imienia lub imion dziecka (np. drugie imię zapisane jako Domenick zamiast Dominick), przy uzyskiwaniu paszportu wychodzi na jaw błędna data urodzenia rodziców (np. 6 maja zamiast 5 czerwca), sponsorowanie staje pod znakiem zapytania, kiedy odkrywamy, że imiona jednego lub obu rodziców odbiegają od imion na ich polskich aktach urodzenia (np. Miro zamiast Mirosława, czy Grace zamiast Grażyny). Do podstawowych spraw urzędowych załatwianych w Polsce należą potwierdzenie polskiego obywatelstwa oraz transkrypcja (rejestracja) aktu urodzenia w polskich księgach stanu cywilnego. Istotne błędy w takich przypadkach dotyczą najczęściej miejsca urodzenia rodzica (np. stan Illinois zamiast Polski) lub nazwiska rodowego matki (np. Janikowski zamiast Jankowska). Zdarza się również, że amerykańska metryka podaje imię dziecka w polskiej wersji (np. Kazimierz, Katarzyna), natomiast wszystkie inne dokumenty dotyczące danej osoby, w tym dyplomy ukończenia szkół, dokumenty tożsamości stosują wersję angielską, np. Casey, Catherine. 

Z uwagi na fakt, że transkrypcja aktu urodzenia „polega na wiernym i literalnym przeniesieniu treści zagranicznego dokumentu stanu cywilnego zarówno językowo, jak i formalnie, bez żadnej ingerencji w pisownię imion i nazwisk osób wskazanych w zagranicznym dokumencie stanu cywilnego” (pkt 2 art. 104 ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego), bez odpowiedniej korekty, wszystkie zawarte w nim błędy zostaną przeniesione do polskiego aktu urodzenia. Urząd stanu cywilnego dokonujący transkrypcji może sprostować błędne informacje, ale bywa, że dane rodziców są tak odmienne od ich polskich aktów urodzenia, że USC może odmówić sprostowania i/lub uzupełnienia, ponieważ nie znajduje w krajowym systemie osób podanych na amerykańskim dokumencie. 

Korekty amerykańskiego aktu urodzenia w Illinois dokonuje się przy użyciu formularza pt. Affidavit and Certificate of Correction Request, który można wydrukować ze strony internetowej Wydziału Zdrowia Publicznego Illinois (ILDPH). W zależności od tego, czego dotyczy poprawka, do formularza należy załączyć polski odpis aktu urodzenia rodzica, wykazujący poprawne dane wraz z tłumaczeniem i/lub postanowienie sądu z właściwym imieniem i nazwiskiem dziecka. Korekty imienia dziecka z wersji polskiej na amerykańską (np. Kazimierz > Casey) dokonuje się przez załączenie do wniosku dokumentacji medycznej, szkolnej, bądź dokumentu tożsamości, wydanych do 18 roku życia dziecka i wykazujących odmienna pisownię imienia. Jeśli zmiana dotyczy drugiego imienia dziecka, wyzwaniem może być zgromadzenie dokumentów z pełnym zapisem imienia, ponieważ w USA często używa się jedynie jego pierwszej litery (tzw. middle initial) a nie całego imienia (John R. Kowalski zamiast John Robert Kowalski). 

Odrębnym rodzajem błędu jest brak danych ojca na akcie urodzenia dziecka. O ile Illinois dopuszcza pozostawienie pustych miejsc w rubrykach przeznaczonych na dane ojca, o tyle polskie przepisy nakazują wpisanie tzw. danych kryjących, dając matce dziecka prawo wyboru imienia ojca oraz wpisując nazwisko panieńskie matki jako nazwisko ojca. Jeśli niewpisanie danych ojca na amerykańskim akcie miało miejsce przypadkiem, przepisy Illinois dają możliwość dokonania korekty w tym zakresie za pomocą stosownego oświadczenia złożonego przez obojga rodziców. 

Warto również wspomnieć o sytuacjach, w których rodzice formalnie dokonali zmiany swoich imion pomiędzy urodzeniami poszczególnych dzieci. W takich przypadkach dzieci starsze mają rodziców o imionach Grzegorz i Małgorzata a dzieci młodsze rodziców o imionach Greg i Margaret. Według obowiązujących przepisów obowiązkiem rodziców jest dokonanie administracyjnej zmiany imion w Polsce, ujednolicenie ich na metrykach wszystkich dzieci i dopiero wtedy dokonanie transkrypcji aktów urodzenia młodszych pociech. 

Niezależnie od rodzaju błędu na amerykańskiej metryce urodzenia dziecka, zachęcam do sprawdzenia aktów urodzenia dzieci i wprowadzenia niezbędnych zmian przed dokonaniem ich umiejscowienia w Polsce. Dzięki temu oba dokumenty, amerykański i polski, będą zawierać poprawne dane dziecka i jego rodziców. 

Katarzyna Jankowska

od 2007 roku prowadzi Biuro Tłumaczeń PLUS, LLC w Addison, IL, pomagając Polonii w tłumaczeniach i sprawach urzędowych, szczególnie dotyczących polskiego obywatelstwa.W Polsce tłumacz przysięgły wpisany na listę Ministra Sprawiedliwości i członek Polskiego Towarzystwa Tłumaczy Przysięgłych i Specjalistycznych (TEPIS), w USA tłumacz certyfikowany przez American Translators Association (ATA) oraz tłumacz sądowy (Administrative Office of Illinois Courts Registry No. 1007). Z wykształcenia magister Filologii Angielskiej na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, absolwentka Wydziału Prawa EWSPA w Warszawie, Wydziału Administracji Publicznej na Roosevelt University w Chicago, gdzie także ukończyła Paralegal Studies Program. Mieszka w okolicach Chicago od 1995 roku.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama